W tej pierwszej "białej olimpiadzie" wzięło udział 293 zawodników z 16 krajów, w tym 13 kobiet. To był debiut ZIO w historii olimpizmu, choć medale i tytuły mistrzów olimpijskich rozdawano już w 1908 r. w Londynie łyżwiarzom figurowym. W 1920 r. w Antwerpii, prócz łyżwiarstwa figurowego, był też turniej hokeja na lodzie.
W Chamonix rywalizowano w pięciu dyscyplinach; narciarstwie klasyczny i alpejskim, łyżwiarstwie figurowym i szybkim, hokeju na lodzie, bobslejach oraz curlingu. Ogółem w 14. konkurencjach.
Do tych pierwszych zimowych igrzysk zgłosili się też Polacy - siedmiu narciarzy (w tym zawodnicy patrolu wojskowego (przodka dzisiejszego biathlonu) i jeden łyżwiarz szybki. Najlepiej wypadł panczenista Leon Jucewicz, zajął 8, choć nie punktowane miejsce w wieloboju, najlepsze z Polaków. Do startu nie dopuszczono Elżbiety Ziętkiewicz, bowiem upierała się, by konkurować w narciarstwie z mężczyznami. Nie było wówczas w programie narciarskich konkurencji kobiet - nie było też debiutu Polki w I ZIO.
Wyniki reprezentantów Polski: Andrzej Krzeptowski - 19 m w kombinacji norweskiej, Franciszek Bujak - 28 m w biegu na 18 km, Szczepan Witkowski - 21 m w biegu na 50 km. Zawodnicy patrolu wojskowego nie ukończyli konkurencji, bo wyczerpany poprzednim startem Sz. Witkowski zasłabł na trasie...
Z tym startem w I ZIO wiążą się niecodzienne wydarzenia. Polacy spóźnili się na ceremonię otwarcia zawodów i dwaj dziennikarze musieli zastąpić oficjalną ekipę Polski podczas defilady. Jeden z nich niósł tablicę z napisem "Pologne", a drugi - Kazimierz Smogorzewski, narodową flagę. L. Jucewicz niemal wprost z pociągu zjawił się na lodowisku...
Polska reprezentacja zajęła 13 miejsce (na 16 ekip narodowych) wraz z trzema innymi krajami, Jugosławią, Łotwą i Węgrami, nie zdobywając żadnego punktu (1 punkt przyznawano za szóste miejsce).
Olimpijską, jak się okazało, wyprawę Polaków do Chamonix poprzedziła składka zainicjowana przez wiceprezesa PKOl Tadeusza Garczyńskiego. Publiczne datki zebrano, ale w dobie kryzysu rząd zarekwirował te pieniądze na inne, niezbędne cele. W "Przeglądzie Sportowym" ukazał się wtedy wierszyk protestacyjny, anonimowego autora. "A z tych dziadowskich składek/Zebrał Garczyński Tadek/Już cały milion marek/Psu na podarek".
Pierwsze igrzyska zdominowali Skandynawowie. Na 43 medale, 28 zdobyli sportowcy z Norwegii (4-7-6, 1 miejsce), Finlandii (4-4-3, 2 miejsce) i Szwecji (1-1-0, 3 miejsce).
Pierwszym mistrzem olimpijskim został (jeszcze wtedy o tym nie wiedząc) Amerykanin Charles Jewtraw, zwyciężając w biegu łyżwiarskim na 500 m. Norweg Thorleif Haug triumfował w trzech konkurencjach, w narciarskich biegach na 18 i 50 km oraz w kombinacji norweskiej. W biegu na 50 km, rozgrywanym podczas lodowatego wiatru, ostatni zawodnik przybiegł do mety w 2,5 godziny po zwycięzcy, Haugu (3 godz., 44 min.).
Amerykanin Anders Haugen 50 lat czekał na swój brązowy medal za skoki. Dostał go, gdy miał 83 lata!. Początkowo sędziowie przyznali to trzecie miejsce Norwegowi Thorleifowi Haugowi...
3 złote, 1 srebrny i 1 brązowy medal to dorobek Fina Arnolda Clasa Thunberga w łyżwiarstwie szybkim. W łyżwiarstwie figurowym (dwa zwycięstwa Austriaków) zadebiutowała 11-letnia Norweżka Sonja Henie i zajęła 8 m. Potem trzykrotnie zwyciężała w igrzyskach (1928, 1932 i 1936).
W hokeju niepokonani byli Kanadyjczycy, którzy w pięciu meczach zdobyli 110 goli tracąc trzy, jednego w spotkaniu z USA (6:1) i dwa z W. Brytanią (19:2). W pozostałych meczach wygrywali wynikami dwucyfrowymi: z Czechosłowacją 30:0, ze Szwajcarią 33:0, ze Szwecją 22:0pap, keb