Podkreślił, że PZPN "usunął wszystkie naruszenia prawa, które zostały wykryte przez ministerialnych kontrolerów". Zdaniem Drzewieckiego wśród zmian dokonanych w statucie związku jedną z najważniejszych jest ta, że zarząd bez zgody walnego zgromadzenia ma prawo zawieszać ludzi, którzy mają postawione zarzuty korupcyjne.
"To niezwykle ważna decyzja, którzy powinna przyspieszyć oczyszczanie środowiska z ludzi zamieszanych w korupcję. Cieszy mnie również to, że PZPN będzie poddawany prawnemu i finansowemu audytowi zewnętrznemu, co oznacza, że sytuację w związku będziemy poznawali na bieżąco, a nie co cztery lata, przy okazji wyborów" - powiedział Drzewiecki.
Jego zdaniem ogromny wpływ na poprawę sytuacji w polskiej piłce będzie miał też zapis ograniczający do dwóch kadencji sprawowanie władzy przez związkowych prezesów. "To zakończy działalność regionalnych baronów, którzy byli +przyspawani+ do swoich stołków, na których siedzieli po 20-25 lat. Bardzo dziękuję prezesowi Lacie za wprowadzenie tego zapisu. To kolejny krok na drodze do tego, byśmy byli partnerami w naprawianiu polskiej piłki, a nie ludźmi, którzy toczą jakiś pojedynek" - wyjaśnił Drzewiecki.
Zdaniem ministra PZPN powinien teraz zebrać sztab ludzi, którzy będą zarządzać związkiem "zawodowo, a nie jako działacze, jak to miało do tej pory". "PZPN musi być prowadzony zgodnie z zasadami korporacyjnymi. To pozwoli działać w sposób profesjonalny i da szansę polskiej piłce na skuteczne konkurowanie z najsilniejszymi federacjami" - dodał Drzewiecki.
ND, PAP