Maradona popiera Chaveza

Maradona popiera Chaveza

Dodano:   /  Zmieniono: 
Hugo Chavez w swojej walce o zmianę konstytucji, mogącą mu zapewnić dożywotnie sprawowanie władzy, zyskuje potężnych sojuszników. O poparciu, jakie udzielił mu Diego Maradona, pisze „El Pais”.
Maradona, obecnie trener reprezentacji Argentyny, który nigdy nie ukrywał swojej sympatii dla „rewolucji boliwariańskiej", wziął udział w wiecu poparcia dla Chaveza zorganizowanym na stadionie w Caracas. Przed oficjalną częścią uroczystości piłkarz, ubrany w czerwoną koszulkę z hasłami rewolucyjnymi, rozmawiał o futbolu z dziećmi siedzącymi na trybunach. Wykład został przyjęty owacyjnie przez młodych słuchaczy, którzy uhonorowali autora w podziękowaniu flaga wenezuelską.

W swoim właściwym przemówieniu Maradona mówił o wielkim zaszczycie, jakim było dla niego zaproszenie na obchody 10 rocznicy objęcia władzy przez Chaveza. Piłkarz zapewnił także zgromadzonych na stadionie, że mimo obowiązków, jakie nakłada na niego kierowanie reprezentacją, zawsze znajdzie czas dla Wenezueli, jeśli ta będzie go potrzebować.

Chavez z kolei usprawiedliwiał zmiany w konstytucji, argumentując, że kolejne lata rządów są mu potrzebne do przekształcenia kraju w światową potęgę sportową. Imprezę zwieńczył uścisk obu przemawiających, któremu towarzyszyły sztuczne ognie i setki czerwonych balonów.

Choć sportowcy wenezuelscy nie odnoszą wielkich sukcesów, Chavez już teraz wydaje dziesiątki milionów dolarów na organizowanie zawodów we własnym kraju. Wizyta Maradony zbiegła się w czasie z rozpoczęciem piłkarskich mistrzostw kontynentu do lat 20, przypomina gazeta.

mj