"Jest dobrze - skwitował w rozmowie z PAP brązowy medalista halowych mistrzostw świata z Walencji i dodał - jeszcze nigdy nie zaczynałem sezonu od tak dobrego wyniku, więc muszę być zadowolony. Cieszę się, że pogoniłem Christiana".
Majewski kolejny start zaplanował na 10 lutego w mityngu Pedro's Cup w Bydgoszczy. Potem jeszcze rywalizować będzie w Walencji, a "halowe mistrzostwa Europy chyba odpuszczę. Nie ma sensu przedłużać sezonu zimowego" - powiedział PAP.
Po raz pierwszy w 2009 roku na rozbiegu skoku o tyczce stanęła również piąta zawodniczka pekińskich igrzysk Monika Pyrek (MKL Szczecin). W Malmoe pokonała w drugiej próbie wysokość 4,60 m, podobnie jak brązowa medalistka ateńskich igrzysk Anna Rogowska (SKLA Sopot). Polki zajęły odpowiednio czwarte i trzecie miejsce. Triumfowała Brazylijka Fabiana Murer - 4,70.
Ich kolega po fachu Mateusz Didenkow (KL Gdynia) pokonał w drugiej próbie wysokość 5,40 i uplasował się na trzeciej pozycji. Wyprzedzili go Niemiec Lars Boergeling i Rosjanin Dmitrij Starodubcew, którzy skoczyli o 10 cm wyżej.
Najlepszy wynik na świecie w skoku wzwyż uzyskała wicemistrzyni olimpijska z Pekinu Chorwatka Blanka Vlasic - 2,01.
Na trzecim miejscu znalazła się Małgorzata Trybańska (Warszawianka) w konkursie skoku w dal. Z sześciu prób tylko dwóch nie spaliła, a w trzeciej uzyskała odległość 6,41 m. Wygrała Kubanka Yargelis Savigne - 6,57.
Słabo wypadł Łukasz Chyła, który w swojej serii eliminacyjnej czasem 6,85 zajął trzecie miejsce i nie zakwalifikował się do finału. Najszybszy okazał się Włoch Roberto Donati - 6,68.pap, keb
Pitbul: pies na polityków. Nowy portal rozrywkowy zaprasza!