Erika Steinbach rezygnuje z zasiadania w Radzie Centrum przeciwko Wypędzeniom, ale od dawna jej nazwisko figuruje w Radzie Honorowej Komitetu Budowy Oświęcimskiego Kopca Pamięci i Pojednania - zauważa "Nasz Dziennik".
Protestują przeciwko temu inni członkowie rady, osoby z muzeum obozu Auschwitz oraz byli więźniowie. Jedynie przedstawiciele miasta Oświęcimia, którzy zapraszali Steinbach do rady, nie widzą problemu - akcentuje gazeta.
W skład Rady Honorowej Oświęcimskiego Kopca Pamięci i Pojednania, która funkcjonuje od 2006 roku, wchodzi 239 osób, głównie polityków, samorządowców oraz przedstawicieli instytucji, organizacji i środowisk popierających przedsięwzięcie. Na 106 miejscu listy znajduje się nazwisko Eriki Steinbach.