PAP z kilku źródeł w klubie PiS dowiedziała się o możliwej dymisji z funkcji rzecznika klubu młodego posła PiS Mariusza Kamińskiego. On sam jednak informacji tej komentować nie chce. "Nadal pełnię funkcję rzecznika klubu" - powiedział.
Ze źródeł zbliżonych do kierownictwa klubu PAP dowiedziała się też o możliwym rychłym awansie Błaszczaka, który za rządów Jarosława Kaczyńskiego kierował Kancelarią Premiera. Rozmówcy PAP przypuszczają, że może on zostać nowym, odpowiedzialnym za Biuro Prasowe, wiceprzewodniczącym klubu, albo - jeśli Kamiński odejdzie - nowym rzecznikiem. Błaszczak jest w ostatnich dniach częściej niż wcześniej wysuwany przez władze klubu do komentowania bieżących wydarzeń.
Blaszczak poproszony o potwierdzenie tych informacji odmówił komentarza.
Według nieoficjalnych informacji PAP, trwają też prace nad przygotowaniem nowego zakresu zadań dla wiceprzewodniczących klubu.
Obecnie w klubie PiS jest siedmiu wiceprzewodniczących. Są nimi Marek Kuchciński, Grażyna Gęsicka, Krzysztof Jurgiel, Paweł Kowal, Aleksandra Natalli-Świat, Jolanta Szczypińska i Grzegorz Tobiszewski.
Zgodnie z regulaminem klubu, zakres zadań poszczególnych członków prezydium klubu PiS, w tym wiceprzewodniczących, określa jego przewodniczący.
Zmiany w klubie nastąpią niedługo po tym jak klub parlamentarny PiS udzielił Gosiewskiemu wotum zaufania. Tydzień temu za udzieleniem mu wotum zaufania głosowało ponad 130 parlamentarzystów PiS, przeciwko było 18. Kilku wstrzymało się od głosu.
Według Gosiewskiego, decyzja o głosowaniu nad wotum zaufania dla niego była uzgodniona z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim, który uznał, że taka weryfikacja powinna nastąpić.ND, PAP