Jak powiedział rzecznik MSZ Piotr Paszkowski, Sikorski wraz z Micheline Calmy-Rey po rozmowach udadzą się do Rapperswilu, gdzie zwiedzą Muzeum Polskie.
Ministrowie mają też podpisać umowy w sprawie Funduszu Stypendialnego pomiędzy Szwajcarią a Polską.
Wizyta ma przypominać o 90. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych między oboma krajami.
Bezpośrednio po wizycie w Szwajcarii - w piątek i w sobotę - Sikorski weźmie udział w nieformalnym spotkaniu ministrów SZ w Czechach.
Do spotkania dojdzie w kilka dni po przegłosowaniu przez czeską Izbę Poselską forsowanego przez lewicową opozycję wotum nieufności dla rządu premiera Mirka Topolanka.
Jest to pierwszy przypadek obalenia rządu przez parlament w historii samodzielnej Republiki Czeskiej. Doszło do niego niemal dokładnie na półmetku sprawowania przez Czechy rotacyjnego półrocznego przewodnictwa Unii Europejskiej.
Sikorski powiedział w środę dziennikarzom, że ma nadzieję, iż wotum nieufności wobec rządu premiera Topolanka nie wpłynie na efektywność sprawowania przez Czechy przewodnictwa w Unii Europejskiej. Minister podkreślił, że Polska kibicuje prezydencji czeskiej.
Podczas piątkowo-sobotniego spotkania szefowie dyplomacji unijnych państw omówią m.in. kwestie dotyczące sytuacji na Bliskim Wschodzie, Białorusi, na Bałkanach Zachodnich.
Mają również mówić o sytuacji gospodarczej w Europie. Na spotkaniu będą obecni także szefowie dyplomacji Turcji, Chorwacji i Macedonii.
ND, PAP