Wiceszef sejmowej komisji spraw zagranicznych Paweł Kowal (PiS) ocenił, że sobotni spór między prezydentem i rządem ws. poparcia dla kandydata na szefa NATO, to "sztucznie organizowana przez PO i rząd awantura narodowa".
"Niepotrzebnie Platforma Obywatelska i strona rządowa organizują awanturę narodową. Jeszcze dzisiaj rano wszystkie komentarze były powściągliwe, bo wszyscy wiedzieli, że - choćby we wczorajszym wywiadzie - minister Sikorski powiedział najwyraźniej jak się tylko da - że nie jest kandydatem na szefa NATO. O panu Rasmussenie mówiono od dawna" - podkreślił Kowal.
pap, em
"Dzisiejsze poranne wypowiedzi polityków Platformy były wszystkie powściągliwe. Czyli - jak widać - nie zostały jeszcze rozesłane nowe, konfliktowe instrukcje" - mówił Kowal. "Sam brałem udział w kilku dyskusjach, w których miałem wrażenie, że wszystko jest w porządku. Natomiast to, co się zaczęło dziać po południu, te wypowiedzi polityków PO - zdumiewają mnie" - dodał.
"Mam wrażenie, że jest to sztucznie organizowana awantura narodowa, bo ktoś sądzi, że coś na tym zyska" - ocenił.
Pytany o to, czy spór może spowodować negatywne postrzeganie Polski na arenie międzynarodowej, Kowal odparł: "nie takie rzeczy świat widział".pap, em