Na jego rywalkę, kandydatkę opozycji Ivetę Radiczovą, padło 44,45 proc. głosów.
68-letni Gaszparovicz popierany był przez dwie z trzech partii wchodzących w skład koalicji rządowej - lewicowo-populistyczny SMER (Kierunek-Socjaldemokracja), której przywódcą jest obecny premier Robert Fico oraz ultranacjonalistyczną Słowacką Partię Narodową (SNS).
Gaszparivicz będzie pierwszym prezydentem Słowacji sprawującym urząd przez dwie kadencje, czyli przez maksymalny okres dozwolony przez konstytucję.
W pierwszej turze wyborów, która odbyła się przed dwoma tygodniami, Gaszparovicz, choć zdobył najwięcej głosów - 46,7 proc., nie uzyskał wymaganego poparcia ponad połowy uprawnionych do głosowania. Radiczova, profesor socjologii z opozycyjnej Słowackiej Unii Demokratycznej i Chrześcijańskiej - Partii Demokratycznej (SDKU-DS), zdobyła 38,1 proc. głosów.
Wybory prezydenta Słowacji, który pełni głównie funkcje ceremonialne, były ważnym testem dla socjaldemokratycznego premiera Roberta Fico przed wyborami parlamentarnymi w przyszłym roku.
Gaszparovicz jest prezydentem Słowacji od 2004 roku, kiedy to pokonał w wyborach byłego autokratycznego premiera Vladimira Mecziara. W latach 1994-1998 pełnił funkcję przewodniczącego parlamentu za rządów Mecziara, a w latach 1990-1992 był prokuratorem generalnym Czechosłowacji. Jest żonaty, ma dwoje dzieci.
pap, em