Zatrzymanie kpt. Mariusza Sz., wiceszefa katowickiej delegatury UOP było prawidłowe - orzekł Sąd Rejonowy i oddalił zażalenie obrońcy funkcjonariusza jako "niezasadne".
O tej środowej decyzji sądu poinformował w czwartek Janusz Kaczmarek, zastępca Prokuratora Generalnego.
Tego dnia sąd rozpatrywał zażalenie obrońcy Mariusza Sz., na zatrzymanie go przez policyjne Centralne Biuro Śledcze. Sąd nie uwzględnił zażalenia obrony, uznał je za niezasadne i orzekł, że zatrzymanie Mariusza Sz. było prawidłowe.
Wiceszef katowickiego UOP jest obecnie aresztowany pod zarzutem ujawnienia tajemnicy postępowania i utrudniania śledztwa ws. Centrozapu. Kryzys polityczny wokół tej sprawy spowodował dymisję ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego.
Sprawę aresztowania Mariusza Sz. oraz różnicy zdań na jej temat między UOP i prokuratorem generalnym wyjaśnia także Sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych W posiedzeniu speckomisji uczestniczy szef UOP Zbigniew Nowek, minister koordynator służb specjalnych Janusz Pałubicki oraz członkowie komisji. Nieobecny jest odwołany w czwartek rano przez prezydenta minister sprawiedliwości-prokurator generalny Lech Kaczyński.
Członek speckomisji Jan Lityński powiedział przed wejściem na zamknięte posiedzenie, że jego zdaniem niepokojący jest fakt, że za aresztowanego wiceszefa UOP poręczyli szefowie 15 delegatur Urzędu.
les, pap
Czytaj też: Kaczyński odwołany oraz Kolejny kryzys rządowy
Tego dnia sąd rozpatrywał zażalenie obrońcy Mariusza Sz., na zatrzymanie go przez policyjne Centralne Biuro Śledcze. Sąd nie uwzględnił zażalenia obrony, uznał je za niezasadne i orzekł, że zatrzymanie Mariusza Sz. było prawidłowe.
Wiceszef katowickiego UOP jest obecnie aresztowany pod zarzutem ujawnienia tajemnicy postępowania i utrudniania śledztwa ws. Centrozapu. Kryzys polityczny wokół tej sprawy spowodował dymisję ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego.
Sprawę aresztowania Mariusza Sz. oraz różnicy zdań na jej temat między UOP i prokuratorem generalnym wyjaśnia także Sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych W posiedzeniu speckomisji uczestniczy szef UOP Zbigniew Nowek, minister koordynator służb specjalnych Janusz Pałubicki oraz członkowie komisji. Nieobecny jest odwołany w czwartek rano przez prezydenta minister sprawiedliwości-prokurator generalny Lech Kaczyński.
Członek speckomisji Jan Lityński powiedział przed wejściem na zamknięte posiedzenie, że jego zdaniem niepokojący jest fakt, że za aresztowanego wiceszefa UOP poręczyli szefowie 15 delegatur Urzędu.
les, pap
Czytaj też: Kaczyński odwołany oraz Kolejny kryzys rządowy