Mężczyzna ma także zapłacić 705 tys. euro grzywny.
Sąd w Koblencji ustalił, że 63-latek z Bonn między 2005 rokiem a początkiem 2007 r. zorganizował kilka dostaw grafitu wysokiej jakości do Iranu - w sumie ponad 15 ton.
Pośrednikiem była niezidentyfikowana turecka firma. Odbiorcą miał być "obywatel irański, znany na świecie jako nabywca dla irańskiego programu rakietowego" - głosi sądowe oświadczenie.
Według sądu podsądny zlecał zaklasyfikowanie grafitu jako materiału niższej jakości, żeby obejść przepisy, na mocy których musiałby zabiegać o specjalne zezwolenie na eksport do Iranu.
W 2007 roku dwie dostawy grafitu zostały wstrzymane przez tureckie służby celne. Biznesmena aresztowano w czerwcu 2008 roku.
Grafit ma wiele pokojowych zastosowań, m.in. w przemyśle stalowym. Może być też wykorzystywany w reaktorach jądrowych, a także w produkcji broni jądrowej i w technologiach rakietowych.
ND, PAP