Pięciu stałych członków Rady oraz Japonia i Korea Południowa finalizuje obecnie projekt rezolucji w sprawie północnokoreańskich ambicji militarnych. Tekst rezolucji został zaproponowany przez Japonię i Stany Zjednoczone. USA, Wielka Brytania, Francja, Rosja, Chiny, Japonia i Korea Płd. na środowym kolejnym spotkaniu "skoordynują stanowiska" w kwestii dokumentu - podała Rice.
Amerykańska ambasador powiedziała dziennikarzom, iż wszyscy uczestnicy spotkania byli zgodni, że Rada Bezpieczeństwa "jednoznacznie i jednogłośnie" winna przekazać Korei Północnej sygnał, iż działania tego kraju są sprzeczne z interesami regionalnego pokoju i bezpieczeństwa, stanowią naruszenie prawa międzynarodowego a społeczność międzynarodowa potraktuje je "zdecydowanie".
Rice już wcześniej zapowiadała, że w sprawie Korei Północnej rząd amerykański będzie dążył do uchwalenia rezolucji ostro sformułowanej i zawierającej "mocne środki". Takie samo stanowisko we wtorek zajął ambasador Japonii przy ONZ Yukio Takasu.
Brak informacji na temat tekstu rezolucji - według japońskich źródeł zakłada on bliżej nieokreślone nowe sankcje, jakie miałyby zostać nałożone na Phenian oraz zaostrzenie obowiązujących już sankcji.
Do tej pory dwaj stali członkowie RB ONZ Chiny i Rosja sprzeciwiali się zaostrzaniu sankcji wobec Korei Płn. oraz próbom międzynarodowego izolowania reżimu Kim Dzong Ila. Wtorkowe posiedzenie świadczyć może o zmianie stanowiska Moskwy i Pekinu, coraz wyraźniej zirytowanych krokami, podejmowanymi przez północnokoreańskich "jastrzębi".
ND, PAP