Kownacki powiedział dziennikarzom, że Rada Gabinetowa dotycząca spraw gospodarczych odbędzie się prawdopodobnie w drugiej połowie czerwca lub na początku lipca.
Jak dodał, nie spodziewa się, żeby przed wyborami lub dzień po wyborach do Parlamentu Europejskiego prezydent zwoływał Radę Gabinetową. Ale - jak zaznaczył minister - posiedzenie Rady Gabinetowej (rządu pod przewodnictwem prezydenta) odbędzie się.
"Chociażby dlatego, że rząd zapowiada nowelizację budżetu, więc na pewno będzie chciał ją przedstawić prezydentowi, przedyskutować" - mówił Kownacki. Premier Donald Tusk zapowiedział na początku maja, że do nowelizacji budżetu dojdzie w lipcu.
Ostatnie posiedzenie Rady Gabinetowej miało miejsce pod koniec października zeszłego roku. Dotyczyło spraw gospodarczych, przede wszystkim planów wejścia Polski do strefy euro.
Radę Gabinetową zwołuje prezydent. Radzie Gabinetowej nie przysługują kompetencje Rady Ministrów.
Prezydent chce skonsultować się w sprawach gospodarczych także z byłymi ministrami finansów. W piątek o godz. 20 w Belwederze gośćmi Lecha Kaczyńskiego będą: prof. Zyta Gilowska, Marek Borowski, prof. Grzegorz Kołodko, prof. Jerzy Osiatyński i prof. Karol Lutkowski.
Kownacki powiedział, że w spotkaniu nie będą uczestniczyć wszyscy byli ministrowie finansów, bo lista jest długa i nie wszyscy mogą.
"Tutaj są różne sytuacje, poza tym nie chodziło o to, żeby zrobić wielkie zbiegowisko, tylko takie kameralne spotkanie połączone z posiłkiem, żeby móc bardzo otwarcie podyskutować o kwestiach finansów" - dodał minister.
W ubiegły piątek prezydent wygłosił orędzie w Sejmie, w którym wezwał rząd do rzetelnego informowania społeczeństwa o sytuacji gospodarczej i o działaniach, które gabinet Donalda Tuska zamierza podjąć w obliczu kryzysu. Zadeklarował też, że jest gotowy do współdziałania w tworzeniu "dobrego, całościowego planu antykryzysowego".
ND, PAP