Władze Hongkongu nakazały zamknięcie na dwa tygodnie, licząc od piątku, szkół podstawowych i żłobków z powodu wykrycia u 12 uczniów wirusa grypy A/H1N1. Również w Niemczech wykryto 27 nowych przypadków zachorowań.
Szef administracji Hongkongu Donald Tsang podkreślił, że nie ustalono źródła zarażenia wirusem wśród uczniów. Władze uznały wobec tego, że jest to pierwszy w Hongkongu przypadek lokalnego ogniska choroby. Zamknięcie szkół i żłobków ma zapobiec jej dalszemu rozprzestrzenianiu się.
Również w Niemczech władze kraju alarmują, że zanotowano kolejnych 27 przypadków zarażenia wirusem grypy A/H1N1 w japońskiej szkole w Duesseldorfie. To największe jak dotąd ognisko tej choroby w Niemczech.
Rzeczniczka ministerstwa zdrowia Nadrenii Północnej-Westfalii Kathrin Rebbe powiedziała, że chorobę u uczniów wykryto w środę wieczorem. Szkołę zamknięto do końca tygodnia. Dzieci zostały poddane kwarantannie.
We wtorek Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zapowiedziała, że jest bliska ogłoszenia pandemii grypy A/H1N1. Według ostatnich danych zaraziło się nią ponad 27 tys. ludzi w 74 krajach. Zmarło 141 osóbdk pap