Szef Irackiego Frontu Zgody - największego sunnickiego bloku w irackim parlamencie, Harith al-Obeidi został zabity w Bagdadzie przez uzbrojonego napastnika, który rzucił w deputowanego granatem - podała policja.
Obeidi był także członkiem parlamentarnej komisji ds. praw człowieka.
Do zamachu doszło, kiedy deputowany wychodził po modlitwach z meczetu Al-Szawaf - powiedział rzecznik Irackiego Frontu Zgody, Salim Abdullah. Meczet Al-Szawaf znajduje się w bagdadzkiej dzielnicy Jarmuk, która była bastionem rebeliantów.
W czwartek iracki premier Nuri al-Maliki ostrzegał przed możliwym wzrostem przemocy przed upływającym 30 czerwca terminy wycofania się amerykańskich oddziałów z obszarów miejskich Iraku.
ND, PAP