Hu Jintao powiedział to podczas spotkania z rosyjskim prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem na Kremlu. Chiński przywódca od niedzieli przebywa z wizytą w Rosji.
Miedwiediew ze swej strony zauważył, że od koordynacji poczynań Rosji i Chin bardzo wiele zależy na arenie międzynarodowej. Gospodarz Kremla dodał, że jego rozmowy z Hu Jintao potwierdziły strategiczny charakter partnerstwa obu krajów.
Głównymi tematami rozmów liderów Rosji i Chin były problemy związane ze światowym kryzysem finansowym i dwustronną współpracą gospodarczą, przede wszystkim w sferze energetycznej. Hu i Miedwiediew rozmawiali również o najważniejszych problemach międzynarodowych, w tym o programie nuklearnym Korei Północnej.
We wspólnym oświadczeniu wydanym po spotkaniu dwaj przywódcy zapowiedzieli, że ich kraje będą zabiegały o zmianę podziału kwot w Międzynarodowym Funduszu Walutowym (MFW), a także przygotują projekt reformy Banku Światowego (BŚ).
Prezydent Rosji poinformował, że Moskwa i Pekin zamierzają też zająć się kwestią wykorzystania walut narodowych we wzajemnych rozliczeniach. "Uzgodniliśmy, że poczynimy dodatkowe kroki w tym kierunku, m.in. skorygujemy naszą bazę prawną i traktatową, a także wydamy polecenia stosownym instytucjom - resortom finansów i bankom centralnym" - przekazał.
Mówiąc o współpracy energetycznej, Miedwiediew zapowiedział, że rozwiązania zastosowane już w branży naftowej strony zamierzają wykorzystać w innych dziedzinach, w tym w sferze gazowej.
W październiku 2008 roku Bank Rozwoju Chin przyznał rosyjskim koncernom naftowym Rosnieft i Transnieft kredyty w wysokości - odpowiednio - 15 mld i 10 mld dolarów. W zamian chiński CNPC otrzyma od nich 300 mln ton ropy naftowej w ciągu 20 lat; wartość transakcji szacowana jest na 100 mld dolarów. Ropa będzie dostarczana m.in. za pośrednictwem odgałęzienia od budowanego naftociągu Syberia Wschodnia - Ocean Spokojny.
Rosja nie eksportuje gazu do Chin. W 2006 roku w czasie wizyty ówczesnego prezydenta Rosji Władimira Putina w Pekinie rosyjski Gazprom i CNPC podpisały list intencyjny w sprawie dostaw 60-80 mld metrów sześciennych paliwa rocznie. W tym celu planowano ułożenie dwóch gazociągów do Chin - z Syberii Zachodniej i Wschodniej. Strony nie potrafiły się jednak porozumieć w sprawie ceny gazu.
Informując o dyskusji na tematy międzynarodowe, Miedwiediew podkreślił "wysoki poziom wzajemnego zrozumienia" między Rosją i Chinami w najostrzejszych kwestiach światowych. Jako przykłady wymienił program atomowy KRLD i sytuację wokół Afganistanu.
Rosyjski prezydent przekazał, że Moskwa i Pekin są poważnie zaniepokojone z powodu sytuacji na Półwyspie Koreańskim i opowiadają się za jak najszybszym wznowieniem sześciostronnych rozmów.
We wspólnym oświadczeniu wydanym po rozmowach Miedwiediewa i Hu zakomunikowano, że Moskwa potwierdziła niezmienność swojego stanowiska w sprawie Tajwanu i Tybetu, uważając je za integralne części Chin. Z kolei Pekin wyraził poparcie dla "wysiłków Rosji, zmierzających do zachowania pokoju i stabilności na Kaukazie".
Rosja i Chiny wypowiedziały się również przeciwko rozszerzaniu bloków wojskowych oraz budowie regionalnych i globalnych systemów obrony przeciwrakietowej. Podkreśliły także, iż rozwiązanie problemu programu jądrowego Iranu możliwe jest tylko metodami polityczno-dyplomatycznymi.
Przed spotkaniem z Miedwiediewem chiński prezydent odwiedził premiera Putina w jego rezydencji w Nowo-Ogariowie koło Moskwy. Szef rządu Rosji podjął Hu śniadaniem.
Chiński lider zapewnił Putina, że Pekin będzie nadal traktował relacje z Moskwą jako priorytet swojej polityki zagranicznej.
Hu przekazał gospodarzowi "szczere pozdrowienia" od premiera Chin Wen Jiabao (Uen Dzia-pao). Powiedział też, że oczekuje wizyty Putina w Chinach w październiku tego roku. "Jako wyjątkowo wielki przyjaciel wniósł pan na przestrzeni lat ważny wkład w rozwój rosyjsko-chińskiego partnerstwa i strategicznego współdziałania" - oznajmił prezydent Chin. "Mnie i pana łączą bliskie stosunki przyjaźni" - dodał.
Putin ze swej strony oświadczył, że światowy kryzys gospodarczy nie wywrze negatywnego wpływu na rosyjsko-chińską współpracę, gdyż - jak zaznaczył - jest ona odporna na wahania koniunktury. Premier Rosji przypomniał, że wartość wymiany handlowej między dwoma krajami w 2008 roku wyniosła prawie 56 mld dolarów.
Hu Jintao przyleciał do Rosji w niedzielę. W poniedziałek i wtorek bawił w Jekaterynburgu, na Uralu, gdzie uczestniczył w szczytach Szanghajskiej Organizacji Współpracy (Rosja, Chiny, Kazachstan, Uzbekistan, Tadżykistan i Kirgistan) oraz BRIC (Brazylia, Rosja, Indie i Chiny).
pap, keb