Lech Kaczyński podkreślił, jak wiele wspólnych interesów łączy Polskę i Litwę. "Dziś mamy wolną Litwę i wolną Polskę. Mam nadzieję, że nadal będziemy strategicznymi sojusznikami. Widzę mnóstwo interesów wspólnych, a żadnego sprzecznego" - mówił podczas uroczystości Lech Kaczyński. I dodał, że jest rzecznikiem sojuszu i przyjaźni obu narodów. "Będę nim póki będę działał na niwie publicznej" - podkreślił. W jego opinii bliskie stosunki polsko-litewskie leżą "w interesie naszych dwóch odrębnych narodów, ale związanych ze sobą".
Prezydent zaznaczył, że sojusz polsko-litewski musi obejmować także innych. W tym kontekście wspomniał o prezydencie Ukrainy Wiktorze Juszczence i przypomniał, że 1 lipca prezydenci Polski, Litwy i Ukrainy byli wspólnie w Lublinie z okazji 440. rocznicy Unii Lubelskiej, a "dzisiaj są w Wilnie". Wyraził nadzieję, że w przyszłości "będą jeszcze częściej razem"Następnie prezydent ma zaplanowane zwiedzenie kilku wystaw okolicznościowych m.in. "Litwa w źródłach historycznych" i "Wawel w Wilnie, oraz "Od Jagiellonów do końca Rzeczpospolitej". Później goście zjedzą uroczyste śniadanie wydane przez prezydenta Litwy Valdasa Adamkusa. Prezydent po południu wróci do Polski.
W obchodach mają wziąć udział również m.in. królowa Danii Małgorzata II, król Norwegii Harald V oraz szwedzka para królewska Karol XVI Gustaw i królowa Sylwia. Do Wilna na uroczystości zaproszeni zostali: prezydent Łotwy Valdis Zatlers, Finlandii - Tarja Halonen, premier Estonii - Andrus Ansip, rosyjski minister kultury - Aleksandr Awdiejew oraz przedstawiciel Stolicy Apostolskiej, dziekan kolegium kardynalskiego kardynał Angelo Sodano.
dar pap