"Żałuję, że pan minister Szczygło nie wykazał aktywności w tej sprawie wtedy, kiedy walczyliśmy o życie naszego rodaka. Dopiero teraz się uaktywnił, ale cóż, MSZ i służby specjalne bardzo energicznie działały w tej sprawie, a nie prowadziły polityki" - powiedział w TVN24 Sikorski.
"Oskarżać można wszystkich o wszystko (...) Rozgrywanie politycznie tej sprawy przez ministra Szczygłę wydaje mi się niesmaczne" - ocenił szef MSZ.
W analizie BBN, będącej odpowiedzią na raport MSZ w sprawie polskiego obywatela porwanego w Pakistanie, napisano m.in., że Piotr Stańczak był ofiarą "nieskutecznych działań rządu RP".
"W ocenie BBN, dokument MSZ nie tylko nie wyjaśniał wielu wątpliwości związanych z porwaniem oraz próbami uwolnienia Piotra Stańczaka, ale niekiedy wręcz zniekształcał obraz koordynacji działań oraz relacji z władzami Pakistanu" - oświadczył w komunikacie rzecznik BBN Jarosław Rybak.
Szef MSZ podkreślił, że jego resort cały czas wspiera działania prokuratury, która szuka sprawców i winnych zabójstwa Polaka.
Pytany, kiedy odpowie na pismo szefa BBN, odparł, że udzielił już "stosownej odpowiedzi".
W sprawie uprowadzenia i zabójstwa w Pakistanie Piotra Stańczaka prowadzone jest śledztwo w stołecznej prokuraturze apelacyjnej.
Pracownik Geofizyki Kraków Piotr Stańczak został porwany przez talibów jesienią ub.r. W zamian za jego uwolnienie terroryści domagali się zwolnienia z więzień swoich towarzyszy. Wobec niespełnienia tych żądań przez pakistańskie władze, 7 lutego ogłosili, że Polak został zabity. W kwietniu ciało Polaka przewieziono do Polski. Po sekcji zwłok, pogrzeb odbył się w maju w Krośnie.
ND, PAP