Setki zwolenników lidera irańskiej opozycji Mir-Hosejna Musawiego zebrały się w miejscu modlitwy w centrum Teheranu przy placu i meczecie Grand Mossala, aby uczcić pamięć osób, które zginęły w zamieszkach po wyborach prezydenckich w czerwcu - informują świadkowie. Ich zdaniem policja użyła przeciwko manifestantom gazu łzawiącego.
Według agencji AFP na placu może być nawet 3 tys. osób.
"Jest tu dużo policji. Przed meczetem Mossala zebrało się co najmniej 2 tys. osób" - twierdzi jeden ze świadków.
Irańskie władze nie zgodziły się na przeprowadzenie w tym miejscu uroczystości upamiętniającej ofiary niepokojów.
Wcześniej w czwartek policja rozpędziła żałobników, którzy zgromadzili się na cmentarzu Beheszt-e-Zahra przy grobie Nedy Agha-Soltan, 26-letniej studentki muzyki, która zginęła w czerwcu podczas manifestacji w Teheranie. Zebrani na cmentarzu chcieli upamiętnić śmierć Nedy i innych demonstrantów.ND, PAP