Palikot złoży zażalenie
Palikot już zapowiedział, że natychmiast po otrzymaniu uzasadnienia decyzji złoży na nią zażalenie. Poseł PO jest zdziwiony postanowieniem prokuratury i przypomina, że dzień wcześniej sąd skazał kobietę na 15 tysięcy złotych zadośćuczynienia za nazwanie sąsiada "pedałem". Zdaniem Palikota obie sprawy są do siebie podobne.
Sikorski też żartowałTa sama prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. Doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra złożył do prokuratury poseł PiS Zbigniew Girzyński. Girzyński chciał, by prokuratura zbadała, czy szef resortu spraw zagranicznych nie znieważył prezydenta USA Barracka Obamy z powodu przynależności rasowej. Według doniesienia, minister Sikorski miał w listopadzie 2008 r. podczas półoficjalnych spotkań żartować, że Obama ma polskie korzenie, ponieważ jego dziadek zjadł kiedyś w Afryce polskiego misjonarza. Prokurator uznał jednak, że nie jest mu znane żadne wystąpienie ministra spraw zagranicznych, w którym znajdowałaby się taka wypowiedź. - Nawet jeśli przyjąć, że takie słowa padły, miałyby charakter żartobliwy. Trudno przyjąć, aby motywem był zamiar znieważenia lub poniżenia rasy czarnej - uważa prokurator.
Decyzja o odmowie wszczęcia w obu sprawach jest prawomocnaTVN24, PAP, arb.