Pierwsza trójka, która uzyskała najlepsze wyniki w Bystrzycy Kłodzkiej to: SLD-UP, Samoobrona i PSL; piąta jest Alternatywa, a obecne w parlamencie UW, PO i AWSP zamykają listę.
Koalicja SLD-UP uzyskała tu 33 proc. głosów, Samoobrona - 16, PSL - 11, PiS - 9, Alternatywa - 8,5, Liga Polskich Rodzin - 6,62, Unia Wolności - 6, 17, Platforma Obywatelska - 6,08 i AWSP (która nie wzięła udziału w prawyborach, ale znalazła się na kartach do głosowania) - 2,86.
Według wstępnych ustaleń frekwencja wyniosła około 21 proc.
Tymczasem z ankiety przeprowadzonej przez Prywatne Biuro Badania Opinii Ulicznej Sonda w 54 małych, średnich i dużych miastach na terenie całego kraju wynika, że gdyby wybory do Sejmu odbyły się 8 sierpnia, na koalicję SLD-UP głosowałoby 39,57 proc. wyborców, Platforma Obywatelska uzyskałaby 13,74 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 10,22 proc, PSL - 7,32 proc., AWSP - 7,25 proc., Unia Wolności - 4,07 proc., a 11,88 procent respondentów nie wiedziało jeszcze, na kogo odda głos. W wyborach do Senatu koalicja SLD-UP zdobyłaby 39,80 proc. głosów, Blok Senat 2001 - 30,03 proc., a PSL - 8,40 proc., a 17,67 ankietowanych nie podjęło jeszcze decyzji.
Gminna komisja W Bystrzycy rozważała ewentualne unieważnienie wyborów, kiedy doniesiono jej, że członkowie Samoobrony prawdopodobnie kupowali głosy wyborców, częstowali ich bezpłatnie alkoholem oraz dowozili swoimi samochodami do urn wyborczych. Niektóre z tych działań ponoć sfilmowała ekipa jednej ze stacji telewizyjnych. Jednak nie zdecydowano się na unieważnienie prawyborów.
Zdaniem Andrzeja Leppera, przewodniczącego Samoobrony, to prowokacja. "Boją się dobrego wyniku Samoobrony i stąd te oskarżenia pod naszym adresem. Jeśli unieważnią wybory, to znaczy, że wygrała Samoobrona i ktoś próbuje to ukryć" - mówił do wyborców Lepper.
Do organizatorów prawyborów w Bystrzycy Kłodzkiej wpłynęły też dwa protesty przeciwko zakłóceniu obowiązującej od północy ciszy wyborczej przez działaczy Samoobrony. Oba złożył pełnomocnik PSL.
"W obu przypadkach naruszenie ordynacji prawyborów miało miejsce w miejscowościach wokół Bystrzycy; przed lokalami wyborczymi stały samochody oklejone plakatami reklamującymi Samoobronę" - powiedział Marcin Palade z Ośrodka Badań Wyborczych, organizatora prawyborów.
W prawyborach, w których wzięło udział osiem komitetów wyborczych, mieszkańcy miasta i okolic głosowali na komitety wyborcze, a nie na konkretne osoby.
Ta przedwyborcza przymiarka odbyła się w Bystrzycy Kłodzkiej (Dolnośląskie) po raz pierwszy. Dwa tygodnie później będą prawybory w Kłodzku (Dolnośląskie), a za kolejne dwa tygodnie 8 i 9 września w Nysie (Opolskie). Prawybory nyskie będą ostatnimi przed wyborami zaplanowanymi na 23 września.
em, pap
Według wstępnych ustaleń frekwencja wyniosła około 21 proc.
Tymczasem z ankiety przeprowadzonej przez Prywatne Biuro Badania Opinii Ulicznej Sonda w 54 małych, średnich i dużych miastach na terenie całego kraju wynika, że gdyby wybory do Sejmu odbyły się 8 sierpnia, na koalicję SLD-UP głosowałoby 39,57 proc. wyborców, Platforma Obywatelska uzyskałaby 13,74 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 10,22 proc, PSL - 7,32 proc., AWSP - 7,25 proc., Unia Wolności - 4,07 proc., a 11,88 procent respondentów nie wiedziało jeszcze, na kogo odda głos. W wyborach do Senatu koalicja SLD-UP zdobyłaby 39,80 proc. głosów, Blok Senat 2001 - 30,03 proc., a PSL - 8,40 proc., a 17,67 ankietowanych nie podjęło jeszcze decyzji.
Gminna komisja W Bystrzycy rozważała ewentualne unieważnienie wyborów, kiedy doniesiono jej, że członkowie Samoobrony prawdopodobnie kupowali głosy wyborców, częstowali ich bezpłatnie alkoholem oraz dowozili swoimi samochodami do urn wyborczych. Niektóre z tych działań ponoć sfilmowała ekipa jednej ze stacji telewizyjnych. Jednak nie zdecydowano się na unieważnienie prawyborów.
Zdaniem Andrzeja Leppera, przewodniczącego Samoobrony, to prowokacja. "Boją się dobrego wyniku Samoobrony i stąd te oskarżenia pod naszym adresem. Jeśli unieważnią wybory, to znaczy, że wygrała Samoobrona i ktoś próbuje to ukryć" - mówił do wyborców Lepper.
Do organizatorów prawyborów w Bystrzycy Kłodzkiej wpłynęły też dwa protesty przeciwko zakłóceniu obowiązującej od północy ciszy wyborczej przez działaczy Samoobrony. Oba złożył pełnomocnik PSL.
"W obu przypadkach naruszenie ordynacji prawyborów miało miejsce w miejscowościach wokół Bystrzycy; przed lokalami wyborczymi stały samochody oklejone plakatami reklamującymi Samoobronę" - powiedział Marcin Palade z Ośrodka Badań Wyborczych, organizatora prawyborów.
W prawyborach, w których wzięło udział osiem komitetów wyborczych, mieszkańcy miasta i okolic głosowali na komitety wyborcze, a nie na konkretne osoby.
Ta przedwyborcza przymiarka odbyła się w Bystrzycy Kłodzkiej (Dolnośląskie) po raz pierwszy. Dwa tygodnie później będą prawybory w Kłodzku (Dolnośląskie), a za kolejne dwa tygodnie 8 i 9 września w Nysie (Opolskie). Prawybory nyskie będą ostatnimi przed wyborami zaplanowanymi na 23 września.
em, pap