Minister kultury firmuje 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej znakiem, w którym rok 1939 wpisano we współczesne granice Polski - zauważa "Rzeczpospolita".
Resort kultury rozesłał zaproszenia na konferencję na temat organizacji obchodów wspomnianej rocznicy, z logo - uproszczonymi konturami granic państwa, hasłem: "Zaczęło się w Polsce" i datą 1939. To nawiązanie do "Poland First to Fight" z plakatu, który obiegł brytyjską prasę na początku wojny.
Według prof. Bartoszewskiego, umieszczenie daty ataku na Polskę w konturach II RP mogłoby być potraktowane jako niezręczność. "A co z respektowaniem granic Litwy czy Ukrainy?". Innego zdania jest historyk dr Antoni Dudek. "Ktoś przeszarżował z symboliką. Nie było takiej Polski w 1939 r., a z faktami się nie dyskutuje".
Według prof. Bartoszewskiego, umieszczenie daty ataku na Polskę w konturach II RP mogłoby być potraktowane jako niezręczność. "A co z respektowaniem granic Litwy czy Ukrainy?". Innego zdania jest historyk dr Antoni Dudek. "Ktoś przeszarżował z symboliką. Nie było takiej Polski w 1939 r., a z faktami się nie dyskutuje".