Prezes Kółek Rolniczych Władysław Serafin zapowiedział, że zaskarży redakcję "Polityki" do sądu w trybie wyborczym. W środę złożenie podobnego wniosku zapowiedział komitet PiS wobec tygodnika "Wprost".
Zdaniem Władysława Serafina tygodnik "Polityka" naruszył jego dobre imię i dobre imię Kółek Rolniczych.
W ostatnim numerze tygodnik zamieścił artykuł Joanny Solskiej "Świński interes" opisujący nadużycia byłego prezesa Kółek (obecnie szefa sztabu wyborczego "Samoobrony") Janusza Maksymiuka i spółki Polkar należącej do związku. Spółka handlowała mięsem w ramach interwencji państwa na rynkach rolnych.
Serafin oświadczył, że informacje zawarte w artykule i dotyczące związku są nieprawdziwe. Przedstawił dokumenty, z których wynika, że w styczniu Kółka Rolnicze i nowy zarząd Polkaru złożyły do prokuratury doniesienie o przestępstwie popełnionym przez poprzedni zarząd.
Serafin zarzucił autorce nierzetelność. "Pani redaktor otrzymała kilkadziesiąt kserokopii dokumentów, ale tej wiedzy nie wykorzystała w swoim artykule. Gdyby napisała prawdę, taki artykuł nie mógłby powstać, bo nie ma tu sensacji" - mówił Serafin.
Prezes Kółek kandyduje do Sejmu z listy PSL, z którym Kółka Rolnicze zawarły sojusz wyborczy. W jego ocenie, artykuł narusza jego dobre imię jako kandydata i dobre imię związku, dlatego chce, by pozew był rozpatrywany w trybie przewidzianym w ordynacji wyborczej. Oznacza to, że pozew powinien być rozpatrzony w ciągu 24 godzin.
nat, pap
Czytaj też: Kaczyński versus Wprost
W ostatnim numerze tygodnik zamieścił artykuł Joanny Solskiej "Świński interes" opisujący nadużycia byłego prezesa Kółek (obecnie szefa sztabu wyborczego "Samoobrony") Janusza Maksymiuka i spółki Polkar należącej do związku. Spółka handlowała mięsem w ramach interwencji państwa na rynkach rolnych.
Serafin oświadczył, że informacje zawarte w artykule i dotyczące związku są nieprawdziwe. Przedstawił dokumenty, z których wynika, że w styczniu Kółka Rolnicze i nowy zarząd Polkaru złożyły do prokuratury doniesienie o przestępstwie popełnionym przez poprzedni zarząd.
Serafin zarzucił autorce nierzetelność. "Pani redaktor otrzymała kilkadziesiąt kserokopii dokumentów, ale tej wiedzy nie wykorzystała w swoim artykule. Gdyby napisała prawdę, taki artykuł nie mógłby powstać, bo nie ma tu sensacji" - mówił Serafin.
Prezes Kółek kandyduje do Sejmu z listy PSL, z którym Kółka Rolnicze zawarły sojusz wyborczy. W jego ocenie, artykuł narusza jego dobre imię jako kandydata i dobre imię związku, dlatego chce, by pozew był rozpatrywany w trybie przewidzianym w ordynacji wyborczej. Oznacza to, że pozew powinien być rozpatrzony w ciągu 24 godzin.
nat, pap
Czytaj też: Kaczyński versus Wprost