Archeolodzy prowadzący prace wykopaliskowe w Jerozolimie odsłonili fragment muru sprzed 3700 lat, będącego najstarszą częścią fortyfikacji odkrytych dotąd w mieście. Odsłonięta część starożytnych umocnień znajduje się tuż za murami wschodniej części Starego Miasta, na stanowisku na Wzgórzu Ofel w południowo-wschodniej Jerozolimie.
Jak poinformował Ronny Reich, profesor archeologii na Uniwersytecie w Hajfie, który kieruje pracami wykopaliskowymi, odsłonięty odcinek muru o długości 21 metrów i wysokości prawie 8 metrów pochodzi z XVII w. p.n.e., kiedy Jerozolima była niewielką ufortyfikowaną osadą, zamieszkaną przez Kananejczyków, około 400 lat przed podbojem dokonanym przez koczownicze plemiona izraelskie i 700 lat przed utworzeniem zjednoczonego królestwa Izraela.
Mur został zbudowany przez Kananejczyków prawdopodobnie jako osłona drogi, wiodącej z fortecy na szczycie wzgórza do pobliskiego źródła, będącego jedynym ujęciem wody dla ówczesnego miasta. Zdaniem prof. Reicha, znalezisko dowodzi zdolności starożytnych mieszkańców Jerozolimy do wznoszenia wielkich budowli i złożonych konstrukcji już w środkowym okresie epoki brązu.
PAP, arb