Odbiłem się od ściany

Odbiłem się od ściany

Dodano:   /  Zmieniono: 
Widzi pan, to był z mojej strony nie tylko błąd, ale grzech pychy - mówi b. szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".
Na pytanie na czym polegał ten błąd, Kownacki odpowiada: Że wyobraziłem sobie, całkiem bezzasadnie, kierując się pychą, że ponieważ to ja udzielam tego wywiadu, to zostanie on poważnie przeanalizowany, przedyskutowany. Dzisiaj oceniam to jako grzech pychy, bo niby dlaczego miałbym być szczególnie traktowany?

I dalej: Bo to był akt rozpaczy człowieka, który przyszedł do kancelarii i chciał coś zrobić, a który odbił się od ściany! Wydawało mi się, że stosunkowo małym wysiłkiem można tu wiele rzeczy usprawnić. Myślałem, że można wzorce biznesowe z Orlenu przenieść do kancelarii, by znacznie lepiej działała. Błąd. Powinienem pomyśleć, że skoro wszyscy inni tego nie zrobili, to widocznie się nie da.