Unijny komisarz ds. sprawiedliwości i spraw wewnętrznych, Jacques Barrot ostrzegł Kanadę, że ta może spodziewać się „działań odwetowych”, jeśli nie zniesie nałożonego niedawno obowiązku wizowego dla obywateli Czech. Postawę Kanady skrytykowała również Amnesty International, podkreślając, że dyskryminowani Romowie mają prawo do ubiegania się o azyl, a decyzja ta „nakłada bariery” dla imigrantów.
Kanada zniosła wizy dla obywateli czeskich w 2007 roku, jednak w lipcu tego roku postanowiła je przywrócić. Powodem była duża liczba wniosków o azyl w tym kraju, składana przez mniejszości romskie, które twierdziły, że są dyskryminowane w krajach Europy Środkowo – Wschodniej, w tym w Czechach.
Solidarność z Czechami
Solidarność z Czechami
Jak podkreślił Barrot „jest to sytuacja nie do przyjęcia nie tylko dla samych Czech, ale także Unii Europejskiej jako całości". Zasugerował także, że Unia Europejska może wprowadzić obowiązek wizowy dla kanadyjskich dyplomatów, jeżeli decyzja ta nie zostanie cofnięta.
Według wstępnych rozmów z przedstawicielami państw członkowskich, postawa Barrota zyskała dużą aprobatę, jako znak solidarności z Czechami. Ostrożnie do sprawy podchodzi Szwecja, która sprawuje obecnie prezydencję w UE. - Byłoby to bardzo niefortunne dla wszystkich zainteresowanych stron - określił możliwość ewentualnej „wojny wizowej", szwedzki minister ds. imigracji Tobias Billstörm. Jak dodał, nie ma jednak żadnych sygnałów z Kanady mogących dawać nadzieję na wycofanie tego pomysłu.ŁR, źródło: euobserver.com