Rekin, który rzucił się na nurków w zatoce Aniwa u południowego wybrzeża Sachalinu, został zabity przez jednego z mężczyzn.
Do incydentu doszło na głębokości 10 metrów, gdy dwaj nurkowie pracowali przy podwodnej hodowli szlachetnych małży. W pewnej chwili pojawiło się nad nimi kilka rekinów, z których jeden rzucił się na nurka. Jego kolega nie stracił zimnej krwi i przebił rybę piką, której używał do czyszczenia urządzeń służących do hodowli.
PAP, arb