Rosną emocje przed sobotnią „walką stulecia” między Andrzejem Gołotą i Tomaszem Adamkiem. W wywiadzie dla gazetycodziennej.pl Gołota mówi o Adamku, że jest „niedobrym oszustem”. Gołota ma żal do Adamka o to, że w jednym z wywiadów sprzed lat powiedział, że Adamek korzystał z usług prostytutek. - Tych dz…k, to mu nie daruję! Właśnie za to będę go w sobotę lał po gębie! – podkreślił Gołota w rozmowie z Super Expressem.
Gołota ma również żal do Adamka o to, że przed walką z nim zrezygnował z tytułu mistrza świata federacji IBF. – Kto by chciał walczyć z byłym mistrzem. Myślałem, że będę walczył z mistrzem świata – skarży się w licznych wywiadach. Gołotę najbardziej boli jednak wypowiedź „Górala" sprzed dwóch lat – wtedy to bokser z Żywca, prawdopodobnie nie wiedząc o tym, że jest nagrywany, powiedział przed kamerami TVP3: „Ten alfons podsyłał dz…ki Gołocie". Obaj panowie po tej wypowiedzi spotkali się w sądzie.
„Adamek to małe dziecko"
Teraz Gołota chce wziąć rewanż na Adamku. Drwi z niego, że waga cruiser, w której dotychczas walczył Adamek to druga liga boksu zawodowego, a sam „Góral" musi być szalony, skoro zgodził się na walkę. Gołota zapowiada, że „małe dziecko" – jak mówi o Adamku, dostanie w sobotę wielkie lanie.
„Odeśle Andrzeja na emeryturę"
Co na to Adamek? „Góral" przekonuje, że wszystko rozstrzygnie się na ringu. Według niego Gołota nie może przeboleć tego, że „ktoś taki jak Adamek rzuca mu wyzwanie i się go nie boi". Ataki na łamach prasy nie robią na nim wrażenia. - Na słowa jeszcze w ringu nikt nie wygrał. W ringu trzeba pokazać charyzmę i ducha walki. Ja to posiadam, a nie każdy to ma – przekonuje. Przypomina również, że Gołota nigdy nie zdobył mistrzowskiego pasa, a Adamek ma na koncie tytuły mistrza świata trzech federacji. - Gołota nigdy nie był na szczycie i nigdy nie będzie mistrzem, bo ze mną przegra! Odeślę go na emeryturę – nie ma wątpliwości Adamek.
Walka stulecia
Obaj polscy bokserzy spotkają się na ringu 24 października w Hali Arena w Łodzi. Tomasz Adamek to były zawodowy mistrz świata organizacji IBF i IBO w kategorii juniorciężkiej oraz WBC w kategorii półciężkiej. W swojej karierze przegrał tylko jedną walkę. Największym sukcesem Gołoty jest zdobycie brązowego medalu olimpijskiego na igrzyskach w Seulu. W boksie zawodowym nigdy nie udało mu się zdobyć tytułu mistrza świata, choć kilka razy się o niego starał. Walcząc w kategorii ciężkiej stoczył 50 walk z czego siedem przegrał.
„Super Express", boxingnews.pl, „Fakt", arb
„Adamek to małe dziecko"
Teraz Gołota chce wziąć rewanż na Adamku. Drwi z niego, że waga cruiser, w której dotychczas walczył Adamek to druga liga boksu zawodowego, a sam „Góral" musi być szalony, skoro zgodził się na walkę. Gołota zapowiada, że „małe dziecko" – jak mówi o Adamku, dostanie w sobotę wielkie lanie.
„Odeśle Andrzeja na emeryturę"
Co na to Adamek? „Góral" przekonuje, że wszystko rozstrzygnie się na ringu. Według niego Gołota nie może przeboleć tego, że „ktoś taki jak Adamek rzuca mu wyzwanie i się go nie boi". Ataki na łamach prasy nie robią na nim wrażenia. - Na słowa jeszcze w ringu nikt nie wygrał. W ringu trzeba pokazać charyzmę i ducha walki. Ja to posiadam, a nie każdy to ma – przekonuje. Przypomina również, że Gołota nigdy nie zdobył mistrzowskiego pasa, a Adamek ma na koncie tytuły mistrza świata trzech federacji. - Gołota nigdy nie był na szczycie i nigdy nie będzie mistrzem, bo ze mną przegra! Odeślę go na emeryturę – nie ma wątpliwości Adamek.
Walka stulecia
Obaj polscy bokserzy spotkają się na ringu 24 października w Hali Arena w Łodzi. Tomasz Adamek to były zawodowy mistrz świata organizacji IBF i IBO w kategorii juniorciężkiej oraz WBC w kategorii półciężkiej. W swojej karierze przegrał tylko jedną walkę. Największym sukcesem Gołoty jest zdobycie brązowego medalu olimpijskiego na igrzyskach w Seulu. W boksie zawodowym nigdy nie udało mu się zdobyć tytułu mistrza świata, choć kilka razy się o niego starał. Walcząc w kategorii ciężkiej stoczył 50 walk z czego siedem przegrał.
„Super Express", boxingnews.pl, „Fakt", arb