Sukces CBA
Wypych stwierdził, że inicjatywy premiera są popierane przez prezydenta, ale teraz "trzeba zobaczyć jaki będzie realny kształt pomysłów i oczywistym jest to, że musi być zabezpieczenie takie, żeby te wszystkie automaty nie zeszły do szarej strefy". Prezydencki minister podkreślił również, że decyzje premiera są pośrednim przyznaniem, że CBA jest jedną z "najskuteczniejszych służb w Polsce". - Gdyby nie hazardowa, to pewnie rząd tak twardy wobec tego środowiska by nie był - uważa Wypych. Dodaje, że nie rozumie dlaczego za taki sukces były szef Biura Mariusz Kamiński został ukarany. - Człowiek zostaje odwołany w trakcie kadencji. Za co? Za to że wykrył afery - denerwuje się Wypych.
"Tusk nie ma z kim grać w piłkę"
Prezydencki minister sugeruje, że dymisja Kamińskiego to zemsta Donalda Tuska. - Rozumiem, że służba sprowadziła pewien problem na pana premiera i jego najbliższe otoczenie. Już nie ma z kim grać za bardzo w piłkę, nie ma z kim posiedzieć wieczorem przy winie i cygarze, jak często media opisują - ironizuje.
RMF FM, arb