Poszukiwanie kandydata
Lider SLD nie potrafi jednak wciąż powiedzieć, kto będzie kandydatem tej partii w wyborach prezydenckich. Przyznał, że ceni zarówno Jolantę Szymanek-Deresz, jak i Jerzego Szmajdzińskiego - polityków, którzy byli wymieniani w kontekście startu w wyborach w 2010 roku - ale podkreśla, że sojusz żadnych decyzji nie podjął. - Najpierw przedstawimy program, potem pokażemy osobę - podkreśla szef Sojuszu.
"TVP? Czytam o tym w prasie"
Napieralski przekonuje, że jego partia nie zawarła żadnej koalicji medialnej z PiS, choć przyznaje, że w kwestii stosunku SLD do zawetowanej przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego ustawy medialnej rozmawiał nie tylko z byłym szefem TVP Robertem Kwiatkowskim, ale również m.in. z Adamem Lipińskim i Przemysławem Gosiewskim. Napieralski twierdzi jednak, że obecnie nie interesuje się tym co dzieje się w TVP. - Czytam w gazecie, że są zmiany, że neofaszysta nie rządzi telewizją, że układ Giertycha z Tuskiem jest rozbity. Wierzę, że będą konkursy i zostaną wybrani profesjonaliści. Nie wiem, kto będzie prezesem TVP, chciałbym, żeby była to osoba niepolityczna – podsumowuje swój stosunek do TVP Napieralski.
TVN24, arb