Sandoz i US Pharmacia też zaprzeczają
Firma Sandoz w oświadczeniu przesłanym w piątek PAP podkreśla, że nigdy nie współpracowała z Gołąbem ani z żadną reprezentowaną przez niego instytucją. Firma zaznacza też, że nie sponsorowała debaty dotyczącej grypy.
"Doradztwo i przygotowywanie opracowań poświęconych otoczeniu medialnemu na rzecz Ministerstwa Zdrowia rozpocząłem 19 października natomiast opisywane debaty - w tym poświęcona grypie - miały miejsce przed podjęciem się tego zadania" - powiedział PAP Gołąb.
"27 października realizując i kończąc podjęte wcześniej zobowiązania, poprowadziłem debatę poświęconą informatyzacji w ochronie zdrowia. Tematyka była zupełnie nie związana z rynkiem farmaceutycznym. Obecnie, prócz działań na rzecz Ministerstwa Zdrowia nie podejmuję aktywności w ramach prowadzonej działalności" - dodał.
"W ramach prowadzonej działalności współpracowałem przy organizacji publicznych debat o zdrowiu z udziałem przedstawicieli administracji publicznej, ekspertów, mediów, polityków opozycji. Moje zadania w tej współpracy polegały na doradztwie w przygotowywaniu programów merytorycznych debat i ich zakresu tematycznego" - podkreślił.
"Nigdy nie zapraszałem nikogo będąc związany współpracą lub jakąkolwiek umową z Ministerstwem Zdrowia. W żadnym wypadku nie przedstawiałem się jako doradca czy współpracownik ministra czy Ministerstwa Zdrowia. Partnerem trzech z czterech debat, przy których współpracowałem było Stowarzyszenie Menedżerów Opieki Zdrowotnej, Związek Powiatów Polskich, Konfederacja Pracodawców Polskich. Na dokładnie takiej samej zasadzie debaty organizuje wiele podmiotów i tytułów prasowych - branżowych i ogólnopolskich" - dodał.
Gołąb przypomniał także, że funkcję rzecznika minister zdrowia przestał pełnić na początku lipca, a "jednoosobową działalność gospodarczą Med PR" rozpoczął 10 sierpnia.
em, pap