Pierwszy przypadek śmiertelny grypy A/H1N1 potwierdzono w środę na Litwie. Jak poinformował minister zdrowia Algis Czaplikas, z powodu powikłań pogrypowych zmarł 14-latek, który przebywał w Kowieńskiej Klinice Uniwersyteckiej.
Z powikłaniami pogrypowymi obecnie w litewskich szpitalach przebywa ponad 10 osób. We wtorek w Wilnie i czterech rejonach Litwy południowo-wschodniej ogłoszono epidemię grypy. Został tu przekroczony próg epidemiologiczny 100 chorych na 10 tys. mieszkańców. W związku z grypą odwoływane są niektóre imprezy masowe. Szkołom zaleca się przerywanie zajęć, jeżeli chorych jest 20 proc. uczniów.
Grypa w tym roku dotarła na Litwę wcześniej niż zwykle i błyskawicznie się rozprzestrzenia. Specjaliści nie wykluczają, że w wielu przypadkach nie jest to grypa sezonowa, lecz pandemiczna typu A/H1N1, która rozprzestrzenia się znacznie szybciej.
PAP< dar