- Minister Klich prowadzi całkowicie błędną politykę armii. Rząd nie posiada długofalowej polityki wojskowej. Jego działania są obliczone na doraźne efekty PR-owskie - ocenił pracę ministra obrony narodowej Antoni Macierewicz. Zdaniem Macierewicza, rząd wychodzi z błędnego założenia, że polityka naszych przeciwników - podobnie jak jego - jest dyktowana doraźnymi wzgledami PR. - Tymczasem oni prowadzą długofalową politykę - tłumaczy Antoni Macierewicz. Według Macierewicza Rosja buduje obecnie nowy europejski ład z Niemcami, a przy realizacji swoich planów może użyć siły.
Za przejaw zmiany jakościowej, która nastąpiła w polityce Rosji w stosunku do Zachodu, uznał przemówienie premiera Władimira Putina w Gdańsku podczas obchodów rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. Putin uznał wtedy traktat wersalski za przyczynę wybuchu wojny. - Gdy Rosjanie prowadzili manewry, ćwicząc działanie przeciw powstaniu mniejszości polskiej i atak nuklearny, minister Sikorski chwalił się polityką otwarcia na Białoruś. Odróżniał ją od polityki Jarosława Kaczyńskiego, który jakoby wpychał Białoruś w łapy rosyjskiego niedźwiedzia - przypomniał Macierewicz.
Czytaj więcej na www.gover.pl
arb