Zgodnie z ustawą o obniżeniu emerytur byłym funkcjonariuszom SB IPN ma przekazywać organom emerytalnym zaświadczenia o przebiegu służby funkcjonariusza, wraz z informacją, czy z dostępnych materiałów wynika, że "podjął on współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego" (wtedy zachowałby świadczenie). W budżecie IPN na rok 2009 nie przewidziano żadnych środków na realizację ustawy. Szacowano, że będzie to koszt ok. 2-3 mln zł. Na posiedzeniu senackiej komisji poinformowano, że wpłynęło około 200 tys. wniosków.
Będą dowodzić swoich spraw w sądzie
Dotychczas sprawdzono dokumenty w zbiorze ogólnodostępnym, a we wtorek podjęto decyzję ws. weryfikacji w zbiorze zastrzeżonym. Do stycznia 2010 roku - jak poinformowano - procedura weryfikacji ma zostać zakończona. Wówczas prawdopodobnie rozpocznie się wypłata emerytur (ustawa znajduje się w Trybunale Konstytucyjnym). W ocenie IPN przysporzy to pracy Instytutowi, bo niektórzy byli funkcjonariusze będą niewątpliwie zwracać się do sądu.
Poza tym IPN ma realizować także ustawę o zadośćuczynieniu rodzinom ofiar wystąpień wolnościowych z lat 1956 - 1989. Zgodnie z tą ustawą to prezes IPN ma przekazywać Kierownikowi Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych danych, dotyczących okoliczności śmierci ofiar w czerwca 1956 roku w Poznaniu, października 1957 roku w Warszawie, grudnia 1970 roku na Wybrzeżu, czerwca 1976 roku w Radomiu oraz stanu wojennego, w tym w szczególności w wyniku wydarzeń w kopalni "Wujek". Pion edukacyjny IPN planuje m.in. wydanie około 60 pozycji książkowych.
PAP, dar