W Stanach Zjednoczonych każdy obywatel co kilka lat zostaje powołany do stawienia się w sądzie jako ławnik. W tym tygodniu, w mieście Birmingham w stanie Alabama, doszło do niecodziennego zdarzenia. W sądzie, na rozmowie mającej na celu wyselekcjonowanie grupy ławników, pojawił się Jezus Chrystus.
W miniony wtorek, sądowi oficjele poinformowali lokalną gazetę „The Birmingham News" o tym, że dzień wcześniej, w sądzie kryminalnym zjawiła się osoba nazywająca się Jezus Chrystus. Była to 59-letnia kobieta, która przed przybraniem imienia zbawiciela, nazywała się Dorothy Lola Killingworth. Poniedziałek był wyznaczonym dniem, w którym miała ona odsłużyć swój obywatelski obowiązek i zostać ławnikiem przysięgłym w sprawie kryminalnej.
Sądowa administracja była nieco zszokowana, gdy kobieta przedstawiła się jako Jezus Chrystus. Osoby zebrane na rozmowę kwalifikacyjną decydującą o wyborze ławników zaczęły się śmiać, gdy kobietę zawołano zwracając się do niej boskimi imionami. Ostatecznie jednak Jezus Chrystus z Alabamy nie zasiadła na ławie przysięgłych w sprawie kryminalnej. Oświadczenie sądowe uzasadniło jej odrzucenie tym, że zakłócała spokój i podczas rozmowy kwalifikacyjnej zadawała pytania pracownikom sądu zamiast na nie odpowiadać.
The Associated Press, KK
Sądowa administracja była nieco zszokowana, gdy kobieta przedstawiła się jako Jezus Chrystus. Osoby zebrane na rozmowę kwalifikacyjną decydującą o wyborze ławników zaczęły się śmiać, gdy kobietę zawołano zwracając się do niej boskimi imionami. Ostatecznie jednak Jezus Chrystus z Alabamy nie zasiadła na ławie przysięgłych w sprawie kryminalnej. Oświadczenie sądowe uzasadniło jej odrzucenie tym, że zakłócała spokój i podczas rozmowy kwalifikacyjnej zadawała pytania pracownikom sądu zamiast na nie odpowiadać.
The Associated Press, KK