W Afganistanie mimo zimy talibowie znów dali się we znaki polskim żołnierzom. W sobotę w potyczce z oddziałami talibów zginął polski żołnierz - dziś ranny został starszy szeregowy Krzysztof F. Do zdarzenia doszło w wyniku wybuchu pod kołowym transporterem opancerzonym miny pułapki. Żołnierz w wyniku eksplozji doznała złamania kości lewej ręki i lewej nogi. Jego życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo.
Żołnierzowi na miejscu udzielono natychmiastowej pomocy medycznej, a śmigłowiec ewakuacji medycznej przetransportował go do polskiego ambulatorium w bazie Ghazni, gdzie otrzymał specjalistyczną pomoc medyczną. Życiu rannego nie zagraża niebezpieczeństwo. Lekarze oceniają jego stan jako stabilny. O zajściu wojsko poinformowało rodzinę żołnierza. Rosomak, którym kierował szeregowy został w wyniku eksplozji uszkodzony. W sobotę talibowie uszkodzili dwa inne pojazdy tego typu.
PAP, arb
PAP, arb