Słowa Ojca Świętego
Abp Michalik przypomniał słowa Jana Pawła II, wygłoszone w 1979 roku w Warszawie na Placu Zwycięstwa: "od czasów Betlejem na człowieka trzeba patrzeć i mierzyć go sercem, bo to Bóg stał się Człowiekiem, bo to Bóg stał się jednym z nas, abyśmy mogli dowiedzieć się od Jezusa, że Bóg jest naszym Ojcem, a my braćmi". Hierarcha podkreślił, że jest to wielkie przesłanie świąt Bożego Narodzenia. "To jest wielka godność każdego z nas i każdego z braci i sióstr naszych, którą warto odkrywać, a odkrywa się nieustannie w twórczym wysiłku we współpracy z Bogiem i drugim człowiekiem" - mówił. Abp Michalik dzieląc się opłatkiem, skierował życzenia do papieża Benedykta XVI, prymasa-seniora kard. Józefa Glempa, obecnego prymasa abp. Henryka Muszyńskiego, wszystkich księży biskupów, prezydenta i premiera, rodzin, młodzieży, ludzi samotnych i chorych, a także do ludzi szukających Boga.
Benedyktowi XVI, arcybiskup podziękował w imieniu biskupów i Kościoła w Polsce za "wierność ideałom, które głosił Jan Paweł II - wierność Ewangelii i ubogacanie jej własną wiarą - wiary naszej". "Chcemy podziękować mu za tę konsekwentną przyjaźń, która przekracza granice śmierci - przyjaźń wobec Jana Pawła II, którego heroiczność cnót ogłosił w tych dniach. Jesteśmy wdzięczni Ojcu Świętemu także za dekret o męczeństwie ks. Jerzego Popiełuszki, bo chcemy od tych naszych bohaterów świętości uczyć się życia lepszego, piękniejszego" - mówił abp Michalik.
"Na drogach służby narodowej"
Prezydentowi i premierowi RP, abp Michalik życzył "Bożej i ludzkiej pomocy na drogach służby narodowi", a także licznych, "dobrych, uczciwych, ofiarnych i bezinteresownych współpracowników (), którzy pomogą stawiać wymagania i rozwiązywać problemy". Do rodzin polskich, przewodniczący KEP zwrócił się z życzeniami pokoju, "większego odkrywania wartości, które tkwią w rodzinie, w miłości". "Życzę im umiłowania kolejnego dziecka, starszego człowieka, bo okazji do dobra jest wiele. Niech ono się rozwija pośród nas, w naszych rodzinach" - apelował abp Michalik. Młodym ludziom arcybiskup życzył by "umieli od siebie wymagać, nawet gdy inni od nich tego nie wymagają i w ten sposób przygotować się do odpowiedzialności twórczej perspektywy przyszłego życia".
Samotnym i chorym - żeby "otwarły się drzwi ludzkich serc, żeby wyciągnięta dłoń nie była rzadkością w ich życiu, ale też pamiętali, że ich doświadczenie, ich dobre słowo, ich modlitwa jest potrzebna nam, bo jest mądrością ich życia". Ludziom szukającym Boga, hierarcha życzył, by w te święta doznając dobroci i życzliwości od innych ludzi, odkrywali tę dobroć także w sobie i uczynili krok w kierunku poznania, "kto jest źródłem dobra w każdym człowieku". Do ludzi wierzących, abp Michalik zaapelował, by "pogłębiali wiarę i byli lepszymi jej świadkami". Polakom na emigracji, przewodniczący KEP życzył, aby "odkryli w sobie to, co piękne i polskie", a także aby "ubogacali się tym, co spotykają wśród innych ludzi". "I nas niech ubogacają mądrością swoich doświadczeń i swoją miłością do tego, co w naszej Ojczyźnie wymaga jeszcze polepszenia" - powiedział.
PAP, dar