Obama nie będzie negocjował
Amerykańska sekretarz stanu dodała, że administracja prezydenta Baracka Obamy nie zamyka się na ewentualne negocjacje z Iranem pomimo bezkompromisowej postawy Teheranu. Jej zdaniem w 2009 roku amerykańskie wysiłki mające na celu zaangażowanie Iran w rozmowy dotyczące programu atomowego najwyraźniej okazały się bezowocne, jednak USA wciąż mają nadzieję na przełom.
Clinton zapowiedziała, że USA, według których Iran pod pozorem cywilnego programu atomowego chce zbudować broń atomową, będą kontynuowały "dwutorowe" podejście. Jego celem jest powstrzymanie programu atomowego przez negocjacje, przy równoczesnej możliwości wprowadzenia sankcji. Prezydent Obama oświadczył w ubiegłym roku, że sięgnie po bardziej stanowcze środki wobec Iranu, jeśli do końca 2009 roku rząd tego kraju nie wykaże woli podjęcia rozmów dotyczących jego programu nuklearnego.
USA zaniepokojone represjami
Clinton oświadczyła też, że Waszyngton "jest zaniepokojony narastającymi oznakami bezlitosnych represji", które Teheran stosuje wobec opozycji protestującej od czasu czerwcowych wyborów prezydenckich. Zdaniem opozycjonistów wybory te zostały sfałszowane na korzyść sprawującego urząd prezydenta Mahmuda Ahmadineżada.PAP, dar