Zmiany dokonane zostały na środowym posiedzeniu klubu PiS. Jarosłw Kaczyński, który jako szef partii rekomenduje kandydaturę na przewodniczącego klubu, powiedział na późniejszej konferencji prasowej, że doszedł do wniosku, że na czele klubu powinna stanąć osoba z wielkim doświadczeniem kierowniczym, wiedzą merytoryczną i o "znakomitych kwalifikacjach".
"Pani Grażyna Gęsicka kierowała już wieloma instytucjami, w tym ministerstwami. Jednocześnie jest osobą, która znakomicie zna sprawy państwa, w tym sprawy gospodarki" - podkreślił J. Kaczyński. Dodał, że rozpatrując tę kandydaturę brał pod uwagę również jej "piękny życiorys".
J.Kaczyński zwrócił się do dziennikarzy, żeby w zmianie na stanowisku szefa klubu PiS nie doszukiwali się "żadnych względów pozamerytorycznych". Jak mówił, to "ważna decyzja", która "wpisuje się w plan reorganizacji" PiS w roku wyborów prezydenckich i samorządowych.
Prezes PiS nie chciał mówić o szczegółach dalszych zmian w działaniu klubu i partii. Powiedział jedynie, że nastąpią "wraz z rozwojem sytuacji". Zapowiedział też, że podczas wiosennego kongresu partii będzie chciał ponownie zostać prezesem partii.
J. Kaczyński zaznaczył, że Zespół Pracy Państwowej, którym pokieruje Gosiewski, ma przygotowywać "wszystko co związane jest z perspektywą przejęcia władzy, aby była wykonywana dobrze". "To przedsięwzięcie potrzebuje kogoś, kto by je koordynował z ogromną energią, siłą. Takim człowiekiem jest Przemysław Gosiewski" - powiedział szef PiS.
W jego ocenie, decyzja o zmianie na stanowisku szefa klubu była trudna. "Przemysław Gosiewski był doskonałym szefem klubu, niezwykle energicznym, znakomitym organizacyjnie i merytorycznie" - stwierdził. Według J. Kaczyńskiego, Gosiewski cieszył się wśród parlamentarzystów PiS "wielkim autorytetem i sympatią mimo niełatwego usposobienia".
"Zaczynamy nową ofensywę merytoryczną i programową" - zapowiedziała w środę Gęsicka. "Zaproponujemy Polakom rozwiązania ważnych kwestii, które nas trapią, a które nie zostały rozwiązane przez rząd" - dodała. Gęsicka zapowiedziała też "nowe inicjatywy parlamentarne". Podkreśliła, że klub będzie omawiał je z ekspertami.
"Chciałabym, żeby Sejm był miejscem o należnym mu miejscu i prestiżu w układzie instytucji państwa. Prestiż Sejmu i Senatu od kilku lat ulega degradacji co jest niewłaściwe" - mówiła. Dodała, że chce włączyć parlamentarzystów, którzy dotychczas działali głównie w okręgach, w prace klubu.
Gęsicka odpowiedziała też na pytanie o rolę kobiet w polskiej polityce i o potrzebę wprowadzenia parytetów na listach wyborczych. "To dyskusja zamiast robienia czegoś na rzecz udziału kobiet w polityce. Rozmawia się o tym, żeby dawać im szansę bliżej niesprecyzowanym kobietom na bliżej niesprecyzowanych listach wyborczych. My to robimy" - zaznaczyła.
J. Kaczyński zauważył, że Gęsicka to pierwsza kobieta w Polsce stojąca na czele klubu parlamentarnego. "Ale nie to było tutaj przesłanką istotną" - zastrzegł.
Według Gęsickiej, Gosiewski dobrze zorganizował klub. "Nasz klub jest zwarty, zdyscyplinowany. Mamy dużo inicjatyw ustawodawczych oraz bardzo silną działalność merytoryczną" - oceniła.
Gosiewski podczas konferencji podziękował dziennikarzom za współpracę. Zapowiedział też intensywne prace Zespołu Pracy Państwowej. "Musimy być jak najlepiej przygotowani (do rządzenia - PAP), mieć szuflady pełne ustaw" - powiedział.
Gosiewski na początku marca poddał pod głosowanie wniosek o wotum zaufania dla siebie. Mówił wówczas, że decyzję podjął wspólnie z prezesem partii. Za wotum zaufania dla Gosiewskiego głosowało wówczas ponad 130 parlamentarzystów PiS, a przeciwko było 18. Kilku wstrzymało się od głosu.
Liczący osiem sekcji tematycznych Zespół Pracy Państwowej PiS został zaprezentowany pod koniec listopada ub.r. Jego członkowie przedstawili pomysły, które chcą zrealizować po dojściu partii do władzy.
Jednym z zadań Zespołu ma być zebranie osób, które potencjalnie mogą być przyszłymi ministrami, wiceministrami czy wojewodami. W Zespole za finanse odpowiada Aleksandra Natalli-Świat, za gospodarkę - Grażyna Gęsicka, Joanna Kluzik-Rostkowska za sprawy społeczne i służbę zdrowia, Krzysztof Jurgiel za rolnictwo i ochronę środowiska, Ryszard Terlecki za oświatę, kulturę i naukę; za sprawy podlegające resortowi sprawiedliwości i służby specjalne - Zbigniew Ziobro, Przemysław Gosiewski za zmiany prawa, sprawy ustroju państwa, Ryszard Legutko za politykę zagraniczną.
PAP, mm, dar