Marszałek Komorowski komentując sprawę postawienia zarzutów dziennikarzom wyjaśniał, że publikując materiał musieli się oni liczyć z ryzykiem. Podkreślił, że chociaż rolą dziennikarza jest dochodzenie do informacji to jednak "reporter powinien zadać sobie pytanie, czy ujawnienie przez niego dokumentów szkodzi, czy pomaga sprawie". - Jeżeli polityk ujawni cokolwiek z tajemnicy państwowej, za to odpowiada. Chciałoby się, żeby takie same reguły, dosyć ostre, dotyczyły i polityków, i dziennikarzy. Każdy, kto dobrze sprawuje swój zawód, musi też ponosić odpowiedzialność i ryzyko związane z tym zawodem – stwierdził marszałek. Zadeklarował, że jeśli dziennikarze zostaną skazani na karę więzienia "będzie wysyłał im paczki", ale dodał jednocześnie, że uwięzienie dziennikarzy jest mało prawdopodobne. - Jeszcze nie było takiej sprawy, która by skończyła się tym, że ujawnienie tego typu tajemnicy prowadziło do jakiś strasznych skutków dla dziennikarzy – stwierdził Komorowski.
TVN24, Radio Zet, arb