Do końca kwietnia powinny zniknąć z ulic Warszawy wszystkie stare zardzewiałe paliki, a zastąpić je mają biało-czerwone lub żeliwne z Syrenką - informuje "Życie Warszawy".
Dziennikarze gazety sprawdzili, co dzieje się ze słupkami w kształcie czopków, które szpecą Warszawę od lat 90. ubiegłego wieku. Zaczęły one rdzewieć już dwa lata po ustawieniu. W 2000 roku sąd nakazał firmie Fundbud Bis ich wymianę. Reprezentujący firmę prawnicy przedłużali sprawę przez 10 lat we wszelkich instancjach. Wreszcie Sąd Najwyższy odrzucił wniosek o kasację. Wyrok jest prawomocny. Wykonawca ma wymienić 5 z 10 tys. słupków do końca kwietnia tego roku. Mają być takie same, tylko spełniać warunki umowy. Tym samym sąd usankcjonował jednak chaos estetyczny w stolicy. Dzisiaj w Warszawie jest co najmniej pięć rodzajów słupków - czytamy w gazecie. (PAP)