Ażubalis wypowiadał się m.in. przeciwko Karcie Polaka, ostrzegając, że może ona zagrażać bezpieczeństwu Litwy. Atakował też szefa AWPL Waldemara Tomaszewskiego, zarzucając mu kompromitowanie kraju na arenie międzynarodowej. Premier Kubilius podkreślił, że dobrze zna Ażubalisa i nie zgadza się z twierdzeniem, że "jest zagorzałym nacjonalistą w złym znaczeniu tego słowa". - Jest to naprawdę doświadczony polityk, mający duże doświadczenie w dziedzinie polityki zagranicznej, rozumiejący wyzwania i problemy, które trzeba będzie rozstrzygać w dwustronnych relacjach - zaznaczył Kubilius.
Kandydaturę Ażubalisa na szefa dyplomacji zatwierdziło prezydium współrządzącej partii konserwatywnej, Związek Ojczyzny-Litewscy Chrześcijańscy Demokraci, która obsadza resort spraw zagranicznych. Dotychczasowy minister MSZ Vygaudas Uszackas w ubiegłym tygodniu ustąpił ze stanowiska na żądanie prezydent, która zarzuciła mu prowadzenie samodzielnej polityki zagranicznej i wykorzystywanie stanowiska do autoreklamy.
PAP, arb