Gdyby Donald Tusk startował w wyborach prezydenckich PiS sprawdzałoby pewnie po której stronie jego przodkowie walczyli podczas bitwy pod Grunwaldem - ironizowała w TVP.Info Julia Pitera. Będący razem z nią w studio europoseł PiS Ryszard Czarnecki nie pozostawał dłużny. - Mogłoby się okazać, że przodkowie Tuska służyli w taborach. Po tym stwierdzeniu obrażona pani minister chciała opuścić studio.
- Jeżeli przodkowie Tuska byli pod Grunwaldem, to raczej w taborach - kpił Czarnecki nawiązując do decyzji Donalda Tuska o rezygnacji z wyborów prezydenckich którą rozumie jako unikanie walki z Lechem Kaczyńskim. To porównanie zdenerwowało Piterę. - Protestuję. Tańczenie szablami w szeregach Samoobrony wychodziło panu dużo lepiej - stwierdziła Pitera po czym chciała opuścić studio. Ostatecznie Czarnecki przeprosił Piterę ale ta nie przyjęła przeprosin.
Dobrze, że Czarnecki nie stwierdził, że przodkowie Tuska szabrowali na polu bitwy po jej zakończeniu. To mogłoby się już zakończyć pojedynkiem. Znając temperament Pitery, Czarnecki byłby raczej na straconej pozycji.
TVP.Info, arb