Pentagon ogłosił plany sprzedaży w piątek. Zapowiedź wywołała ostry sprzeciw Chin, które oświadczyły, że sprzedaż zagrozi amerykańsko-chińskim stosunkom, a także bezpieczeństwu kraju. W odpowiedzi Pekin postanowił zawiesić współpracę wojskową z Waszyngtonem i zagroził objęciem bliżej niesprecyzowanymi sankcjami amerykańskich przedsiębiorstw zaangażowanych w ten projekt.
Gibbs poinformował, że prezydent USA Barack Obama omówił plany z przedstawicielami chińskich władz w czasie listopadowej wizyty w Pekinie. Podkreślił, że stosunki amerykańsko-chińskie są bardzo ważne i "nie sądzi, by jakikolwiek kraj mógł sobie pozwolić na to, by po prostu odsunąć się od drugiego". Rzecznik zaznaczył, że Stany Zjednoczone współpracują z Chinami w kwestiach interesujących obie strony i wyraził nadzieję na podtrzymanie takich stosunków z Pekinem, które pozwolą wyrażać publicznie różnice zdań.
USA planują dostarczyć Tajwanowi m.in. 60 helikopterów Black Hawk, 114 pocisków antyrakietowych Patriot, dwóch niszczycieli min Osprey, a także wojskowych systemów informatycznych. W pakiecie nie znalazły się natomiast myśliwce F-16, choć tajwańskie władze wyraziły zainteresowanie kupnem 66 takich maszyn.PAP, arb