Chłopska partia wystawi kobietę

Chłopska partia wystawi kobietę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. Wprost 
- Obecnie na pewno nie będę kandydował na prezydenta. Wygląda na to, że chłopska partia wystawi kobietę - mówi Waldemar Pawlak (PSL), wicepremier i minister gospodarki.
WPROST: Czy plan rozwoju i konsolidacji finansów publicznych, o którym Donald Tusk poinformował na Giełdzie Papierów Wartościowych, naprawdę tak pana zaskoczył?

Waldemar Pawlak: Zaskoczenie to nie było, bo pan premier zapowiadał wystąpienie od tygodnia. Ale treści planu konsolidacji i rozwoju nikt z nami nie ustalał.

A jego zawartość pana zaskoczyła?

Nie, bo nie ma tam niczego zaskakującego. Jest tam trochę odświeżonych starych pomysłów Platformy.

Interesuje pana teoria gier. Cytuję za pana blogiem: jeśli partner „oszuka", to trzeba wymierzyć „karę", a potem przebaczyć.

Ale ważne, żeby „kara" była zaskakująca.

Pan czyta te wszystkie książki o strategiach „oszukiwania" i „zemsty" ze względu na koalicjanta?

To są strategie pokazujące, że współpraca bardziej się opłaca. To ważne w biznesie i relacjach międzynarodowych, bo nasi zagraniczni partnerzy też je znają.

A partnerzy w koalicji?

To wiedza generalnie użyteczna. Po prostu jak ktoś gra nie fair, to musi mieć świadomość, że w najmniej spodziewanym momencie może spotkać go to samo.


Czyli premier Tusk może się czuć w najbliższym czasie zaskoczony?

Każdy z nas powinien być gotowy na niespodzianki w życiu. Natomiast ważne, żeby we własnym interesie unikać nieobliczalnych działań, bo wtedy partner też może nas zaskoczyć niespodziewanym zachowaniem.


Donald Tusk chyba się tego spodziewa. Stwierdził, że „ambitny plan stabilizacyjny niekoniecznie oznacza stabilizację polityczną". To o panu i o PSL.

Nie widzę związku.

Miał pan niezły wynik w jednym z ostatnich sondaży. Nie będzie pan kandydował na prezydenta?

Obecnie na pewno nie. Wygląda na to, że chłopska partia wystawi kobietę.

Czyli minister Jolantę Fedak albo wicemarszałek Sejmu Ewę Kierzkowską?

To dwie najważniejsze kandydatury.

Minister Fedak?

Tego newsa jeszcze nie będzie.


Więcej w poniedziałkowym wydaniu tygodnika "Wprost"