- Byłem zaledwie odtwórcą zacnych słów Władysława Bartoszewskiego i zupełnie się nie spodziewałem tej nagrody. Wciąż szukam tej prawdy i mam nadzieję, że nasze wspólne poszukiwania zostaną uwieńczone sukcesem - mówił zdobywca pierwszej nagrody Sebastian Karpiniuk. Pytany czy politycy przygotowują sobie jakieś specjalne stwierdzenia czy slogany podkreślił, iż w jego ocenie odbiorcy zawsze wyczują fałsz i sztuczność, dlatego najbardziej cenne są "spontaniczne, wygłoszone na gorąco wypowiedzi".
Nelli Rokita, laureatka pierwszego miejsca w ubiegłorocznym plebiscycie, dostała drugą nagrodę za swoją wypowiedź na sali sejmowej: "Chciałam zapytać, dlaczego niektórzy posłowie Prawa i Sprawiedliwości nie kłamią, a niektórzy posłowie Platformy kłamią?". Zapytana przez marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, czy kieruje swoje pytanie do jakiegoś ministra, czy np. do Pana Boga, odpowiedziała: "Panie marszałku, ja mam wrażenie, że w tym Sejmie najlepiej wszystkie pytania kierować do Pana Boga".
Wicemarszałek Sejmu z PSL Franciszek Stefaniuk zajął trzecie miejsce, dzięki wypowiedzi: "Idąc torem logicznym, własnego rozumowania, nie mam pytań".
Polskie Radio, arb