Warszawa buduje koalicję do obrony systemu dotacji z Unii Europejskiej. Gra toczy się o zachowanie 10 mld euro rocznie - akcentuje "Dziennik Gazeta Prawna".
W Komisji Europejskiej ruszyły konsultacje co do kształtu unijnego budżetu na lata 2014 - 2020. Polska rozpoczęła własną batalię o utrzymanie po 2013 r. obecnego poziomu subwencji otrzymywanych z Brukseli. Rząd prowadzi rozmowy sondażowe z państwami, które są skłonne poprzeć stanowisko Warszawy - dowiedziała się gazeta.
"Z polityki spójności korzysta 14 krajów UE, nie tylko my" - mówi "DGP" minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz. Zabiegamy nie tylko o największych beneficjentów z Europy Środkowej, ale także o dotknięte kryzysem Grecję, Portugalię, Irlandię, Hiszpanię i Włochy. Dziś żadne państwo nie otrzymuje z unijnego budżetu tyle co Polska. Z samych funduszy strukturalnych w latach 2007 - 2013 mamy zarezerwowane 67 mld euro - zaznacza gazeta.
"Z polityki spójności korzysta 14 krajów UE, nie tylko my" - mówi "DGP" minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz. Zabiegamy nie tylko o największych beneficjentów z Europy Środkowej, ale także o dotknięte kryzysem Grecję, Portugalię, Irlandię, Hiszpanię i Włochy. Dziś żadne państwo nie otrzymuje z unijnego budżetu tyle co Polska. Z samych funduszy strukturalnych w latach 2007 - 2013 mamy zarezerwowane 67 mld euro - zaznacza gazeta.