Z lotniska na warszawskim Okęciu wystartował po godz. 20 samolot, którym do Moskwy lecą rodziny ofiar sobotniej katastrofy lotniczej koło Smoleńska - poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Samolot spodziewany jest w stolicy Rosji późno w nocy tamtejszego czasu. Pierwotnie samolot miał wystartować o godz. 17.30.
Rzecznik rządu Paweł Graś zapowiedział w niedzielę, że wszyscy członkowie rodzin, którzy wyrażą taką wolę, mają zapewnione transport i opiekę również w Moskwie. - Planujemy, że pobyt może zająć 3-4 dni i przez ten cały czas będą otoczeni w Moskwie opieką - zarówno zespołów polskich, jak i ze strony rosyjskiej - zapewnił Graś.
W sobotniej katastrofie prezydenckiego samolotu koło Smoleńska zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria. Ciało prezydenta już w niedzielę zostało przetransportowane do Polski.
PAP, arb