Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski jest zaskoczony decyzją Kolegium IPN o rozpisaniu konkursu na nowego prezesa - powiedział rzecznik marszałka Jerzy Smoliński. Dodał, że Komorowski podtrzymuje chęć spotkania się z Kolegium na początku przyszłego tygodnia.
Smoliński podkreślił, że uchwała o rozpisaniu konkursu na nowego prezesa IPN jest przeciwna do ustaleń, które poczynił Komorowski w ubiegłotygodniowej rozmowie z dotychczasowych szefem Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej prof. Andrzejem Chojnowskim.
Marszałek Sejmu zapowiadał, że chce przedstawić Chojnowskiemu projekt nowelizacji ustawy o IPN na wypadek śmierci prezesa Instytutu. Miałby on być przyjęty na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które planowane jest na 28-30 kwietnia.
Tymczasem Kolegium IPN - ciało doradczo-kontrolne prezesa Instytutu - podjęło decyzję o rozpisaniu konkursu po śmierci dotychczasowego prezesa Janusza Kurtyki w katastrofie pod Smoleńskiem.
Kolegium jest zobligowane do rozpoczęcia konkursu w przypadku zaistnienia "innej przyczyny opróżnienia stanowiska prezesa IPN" - stwierdza uchwała Kolegium. Dziewięcioro obecnych we wtorek członków kolegium było za konkursem, wstrzymał się prof. Chojnowski. Przed tym głosowaniem został on odwołany; w jego miejsce powołano Barbarę Fedyszak-Radziejowską (przy siedmiu głosach "za" i trzech "przeciw"). Na 11 członków Kolegium 10 wybrała koalicja PiS-LPR-Samoobrona lub prezydent Lech Kaczyński; jedynym członkiem z rekomendacji PO jest prof. Andrzej Paczkowski.
Konkurs odbywałby się według obowiązującej ustawy o IPN. Nowelizacja tej ustawy, która czeka obecnie na decyzję Komorowskiego, jako pełniącego obowiązki prezydenta, odbiera Kolegium prawo do konkursu. IPN przyznaje, że może dojść do sytuacji patowej.
Uchwalona niedawno z inicjatywy PO nowelizacja ustawy o IPN - skierowana do podpisu do prezydenta - nie przewiduje, by Kolegium organizowało konkurs. Nowelizacja - która zmienia zasady wyboru władz IPN i poszerza dostęp do akt Instytutu - nie jest jednak jeszcze podpisana. Według przytaczanych w mediach opinii prawników, gdyby nowelizacja weszła w życie po ogłoszeniu konkursu, byłby on automatycznie unieważniony.
Prezydencki minister Andrzej Duda zwrócił się do Komorowskiego, by - zgodnie z wolą prezydenta Kaczyńskiego - skierował nowelizację do Trybunału Konstytucyjnego. Termin na podjęcie przez Komorowskiego decyzji w sprawie noweli upływa 30 kwietnia.
Dlatego też - jak zapewnił Smoliński - marszałek Sejmu podtrzymuje chęć spotkania się z Kolegium IPN, aby porozmawiać o wyborze nowego prezesa Instytutu i nowelizacji ustawy. Do spotkania mogłoby dojść prawdopodobnie na początku przyszłego tygodnia.
PAP, im
Marszałek Sejmu zapowiadał, że chce przedstawić Chojnowskiemu projekt nowelizacji ustawy o IPN na wypadek śmierci prezesa Instytutu. Miałby on być przyjęty na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które planowane jest na 28-30 kwietnia.
Tymczasem Kolegium IPN - ciało doradczo-kontrolne prezesa Instytutu - podjęło decyzję o rozpisaniu konkursu po śmierci dotychczasowego prezesa Janusza Kurtyki w katastrofie pod Smoleńskiem.
Kolegium jest zobligowane do rozpoczęcia konkursu w przypadku zaistnienia "innej przyczyny opróżnienia stanowiska prezesa IPN" - stwierdza uchwała Kolegium. Dziewięcioro obecnych we wtorek członków kolegium było za konkursem, wstrzymał się prof. Chojnowski. Przed tym głosowaniem został on odwołany; w jego miejsce powołano Barbarę Fedyszak-Radziejowską (przy siedmiu głosach "za" i trzech "przeciw"). Na 11 członków Kolegium 10 wybrała koalicja PiS-LPR-Samoobrona lub prezydent Lech Kaczyński; jedynym członkiem z rekomendacji PO jest prof. Andrzej Paczkowski.
Konkurs odbywałby się według obowiązującej ustawy o IPN. Nowelizacja tej ustawy, która czeka obecnie na decyzję Komorowskiego, jako pełniącego obowiązki prezydenta, odbiera Kolegium prawo do konkursu. IPN przyznaje, że może dojść do sytuacji patowej.
Uchwalona niedawno z inicjatywy PO nowelizacja ustawy o IPN - skierowana do podpisu do prezydenta - nie przewiduje, by Kolegium organizowało konkurs. Nowelizacja - która zmienia zasady wyboru władz IPN i poszerza dostęp do akt Instytutu - nie jest jednak jeszcze podpisana. Według przytaczanych w mediach opinii prawników, gdyby nowelizacja weszła w życie po ogłoszeniu konkursu, byłby on automatycznie unieważniony.
Prezydencki minister Andrzej Duda zwrócił się do Komorowskiego, by - zgodnie z wolą prezydenta Kaczyńskiego - skierował nowelizację do Trybunału Konstytucyjnego. Termin na podjęcie przez Komorowskiego decyzji w sprawie noweli upływa 30 kwietnia.
Dlatego też - jak zapewnił Smoliński - marszałek Sejmu podtrzymuje chęć spotkania się z Kolegium IPN, aby porozmawiać o wyborze nowego prezesa Instytutu i nowelizacji ustawy. Do spotkania mogłoby dojść prawdopodobnie na początku przyszłego tygodnia.
PAP, im