Archeolodzy są przekonani, że odkryte w Anglii ruiny sprzed około 2000 lat mogą być pozostałościami rzymskiej świątyni - informuje serwis internetowy BBC News. Zespół naukowców przeprowadził szczegółowe badania na stanowisku w Southwell, w hrabstwie Nottinghamshire w środkowej Anglii, gdzie w ubiegłym roku odkryte zostały pozostałości dużej budowli, pochodzącej - jak wykazało datowanie próbek drewna z obelkowania ścian - z I w. n.e.
Archeolodzy ustalili, że kształt budowli oraz wysoka jakość użytego do jej wzniesienia budulca wskazują na jej sakralny charakter. Odkryta ściana z dużych kamiennych bloków, pierwotnie pokryta tynkiem i pomalowana, oraz wykop - który mógł być zbiornikiem na wodę - prawdopodobnie wyznaczały obrzeża dużej rzymskiej świątyni. Brak na stanowisku pozostałości narzędzi i naczyń domowego użytku również wskazuje - zdaniem badaczy - na obrzędowe funkcje odkrytej budowli.
Znalezisko może świadczyć o tym, że Southwell w czasach rzymskich było o wiele bardziej znaczącym miejscem, niż dotychczas sądzono. Może się też okazać, że bardzo duża i bogato zdobiona rzymska willa, której pozostałości zostały odkryte w 1959 roku w pobliżu świątyni, mogła pełnić rolę gospody i hotelu dla pielgrzymów.
Jak poinformowała Ursula Spence, przedstawicielka lokalnych władz hrabstwa Nottinghamshire, dalsze prace wykopaliskowe na stanowisku pozwolą archeologom ustalić, co dokładnie działo się w tym miejscu blisko 2000 lat temu.PAP, arb